Oczywiście były i bratusie
No właśnie nie poznaję Cię w tym roku

To życzę Ci pogody

Sama się nie poznaję...

A pogoda była przez chwilę, więc poszło jakoś.

Trochę pracy wykonałam ,zostaje coraz mniej
Fajnie,że Ci się ukwiecone donice podobają,dzięki

Ja matę mam tylko tam gdzie nie mam roslin, czyli....ścieżka w przedogródku, placyk na leżaki i wokół altany....a tam gdzie rosliny...czyli te 3 nowe rabaty zeszłoroczne to sypałam grys bezpośrednio na gołą glebę....trudno jeśli chwasty wyrosną będę plewić
Zresztą w korze też chwasty wyrastają....a o przesadzaniu wiecej nie myslę....


Ktoś pisał na O.,że kładł firankę pod kamyki

Poczytałam artykuł Danusi i chyba kartonem, albo gazetami będę wykładać. U Polinki kiedyś widziałam, że też tak robiła. Ja dzisiaj 16 dereni posadziłam, i 20 hortensji przesadziłam, muszę jeszcze 14 dokupić. Portfel się kurczy, chyba jakiś kredyt trzeba będzie zaciągnąć. Zajęłam się robota i nawet zdjęć "ku mej chwale"nie zrobiłam

Teraz mają fajne donice w jysku, nawet promocje widziałam. Niezłe też są w Castoramie, ale tam już ceny z lekka wysokie, a na trawki trzeba oszczędzać

Myślę,że to dobry pomysł na jakiś czas
Wow, no u Ciebie to ilości są ,nie to co u mnie,więc i koszty wiadomo większe...

Ja w zeszłym roku wydałam dużo na ogród,więc w tym skromne zakupy
A do tego eM wymyślił nieplanowane prace przy elewacji itp. Więc nie mogę szaleć ....buuu
Wygrana w totolotka by nam się przydała to byśmy dokończyły te nasze ogrody

Wiesz ja bym te donice i teraz kupiła,ale niestety inne wydatki ....poczekam....może będą jakieś wyprzedaże po sezonie
Nawet nie patrzyłam w sklepach....dzięki za info

Taaaa....
Ciągle mężowi mówię, że skoro nie chce pomagać, to niech chociaż w totka wygra. A on nie chce
Tak, u mnie ilości masakryczne, koszyku 50 cerexów Variegata, 20 Hakonek Greenhills, 100 rozplenic, ze 30 jeżówek, liatry - sama nie wiem ile. I jeszcze duuuuuuuużo innych. Nie wiem, jak to ogarnąć. Kupuję rabatami, przynajmniej jakiś efekt będzie, a nie trochę tu, trochę tam.
Z donicami masz rację. Jesienią powinny być przeceny.

Taaaa....
Ciągle mężowi mówię, że skoro nie chce pomagać, to niech chociaż w totka wygra. A on nie chce
Tak, u mnie ilości masakryczne, koszyku 50 cerexów Variegata, 20 Hakonek Greenhills, 100 rozplenic, ze 30 jeżówek, liatry - sama nie wiem ile. I jeszcze duuuuuuuużo innych. Nie wiem, jak to ogarnąć. Kupuję rabatami, przynajmniej jakiś efekt będzie, a nie trochę tu, trochę tam.
Z donicami masz rację. Jesienią powinny być przeceny.

Śliczne stokroty Wiolu. Akcja cisowo doniczkowa przednia, też mam zamiar w tym tygodniu taką akcję ze szmaragdami przeprowadzić, ale to bardziej w drugiej połowie tygodnia bo do środy włącznie nie wyrobię na zakrętach. U mnie też już zaczną zamówienia przybywać, już dostałam powiadomienia. Trza do roboty ostro się brać

Taaaa....
Ciągle mężowi mówię, że skoro nie chce pomagać, to niech chociaż w totka wygra. A on nie chce
Tak, u mnie ilości masakryczne, koszyku 50 cerexów Variegata, 20 Hakonek Greenhills, 100 rozplenic, ze 30 jeżówek, liatry - sama nie wiem ile. I jeszcze duuuuuuuużo innych. Nie wiem, jak to ogarnąć. Kupuję rabatami, przynajmniej jakiś efekt będzie, a nie trochę tu, trochę tam.
Z donicami masz rację. Jesienią powinny być przeceny.