Sama nie wiem, czy zazdroszczę Tobie remontów. Jak przypomnę sobie swój bajzel, to.... wolę nie przypominać. Nas czeka jeszcze wykończenie murka przy skarpie i wymiana wylewki na balkonach i tarasach, bo wszystko się kruszy.
Tak, czy siak po sprzątnięciu będzie pięknie. Wtedy zapomina się o tym całym bałaganie, tylko ciszy z tego, jak jest pięknie.
Chciałam jeszcze zapytać, gdzie Wy mieszkacie?!?
Takie tulipany żeby mieć!!!!
Moje dopiero pączki wychylają.
U mnie nie powinno być tak źle, gorzej by było jakby robili ocieplenie od początku,to dopiero byłby bajzel...
Jedynie mam nadzieje,że mi za bardzo nie podepczą w przedogródku
To u Ciebie mniej bałaganiarski prace jeszcze...
Wczoraj zaczęli kłaść tynk i co najważniejsze jestem zadowolona z kolorów,bo trochę się stresowałam jak to wyjdzie...
U mnie nie za ciepło na wschodzie...ale tutaj akurat tulipanki mają cieplutko w słońcu to i zakwitły