Dziękuję Od kiedy mam murki (ok 8 lat) co roku sadzę surfinie ( tak nie skromnie wiele osób takim sadzeniem zaraziłam). Staram się nie powtarzać co rok tych samych kolorów. Jakoś do tej pory, nie znudziły mi się
Wcześniej na murkach sadziłam petunie, ale efekt był beznadziejny,bo rosły w górę....
Witaj Aniu U mnie wszystkie rozplenice świetnie przetrzymały zimę. Dlatego zwróciłam na nie uwagę. Jestem chyba zbyt leniwa w zapamiętywaniu nazw odmian. Ale mam takiego pana szkółkarza, którego poproszę żeby mi przywiózł wysokie, czy średnie (niskie) trawy rozplenic w większej ilości i takie na targ mi przywozi. A sadzonki ma bardzo ładne
Dziękuję i pozdrawiam
Małgosiu, surfinia będzie lepiej rosła na lekko podwyższonej rabacie. Gałązki będą miały gdzie się rozłożyć. Bezpośredni na ziemi musi mieć trochę przestrzeni. Ale rzeczywiście są niezawodne
Pozdrawiam cieplutko
Hej Agatko wpadłam na ten widoczek i pewnie będę powielać to co już słyszałaś haa przepięknie się zgrało jak strumyczek malinowy
i czytam piszesz że wchodzisz w trawy to chyba wpływ pogody ja chyba też, też tak myślałam trawy i rozchodniki to jest wytrwałe tak mi było szkoda pysznogłówki tak pięknie kwitła i przez upały wszystko wyschło szkoda ale co robić taki klimat ..buziaki
Witaj Agatko, chyba się uzależniłam od Twojego ogrodu, ciągle wracam do Twoich kompozycji i coraz bardziej moje plany się krystalizują
Patrzę na surfinie, one są chyba z tych średniokwiatowych, mam taką czerwoną i faktycznie najładniej kwitnie, potem są millionki, a na końcu te o dużych kwiatach.
Agatko, ślicznie prezentują się te surfinie. Ja taż sadzę je w gruncie, nie trzeba wówczas tak często podlewać. No i zdobią ogród do jesieni, żadna bylina im pod tym względem nie dorówna.