Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przedziwny Ogród

Przedziwny Ogród

Dorota123 21:53, 23 lut 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
No odwiedzających masz sto tysięcy, nawet szefowa Cię odwiedziła. Ula la
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
AgataM 21:54, 23 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
Nallar napisał(a)

Czy te piękne czuprynki zrobione są z Jałowca Mayeri?
Wygląda zjawiskowo.


Czy 20 lat temu jałowiec ten nazywał się Mayeri? Nie wiem. Jest najzwyklejszym jałowcem, który był skazany na wycięcie z powodu choroby ( pękała kora i pojawiły się dziwne larwy). Widać było, ze obumiera. Był już taki duży jak się za niego wzięłam. Było to dla mnie niesamowite doświadczenie, bo poczułam się jak rzeźbiarz co tworzy coś nowego bez żadnego planu. I do tego nożyczkami krawieckimi i zwykłym sekatorem. Takie były początki mojego kulkowania
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
AgataM 21:58, 23 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
jolanka napisał(a)

Z ust mi to wyjęłaś Najgorsze jest to, że jak osiołek nie moge się na nic zdecydować.


Właśnie tak się czuję Wszystkie rośliny mi się podobają a przecież niektóre mogę tylko wybrać. Ale które?
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
AgataM 22:05, 23 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
Dorota123 napisał(a)
No odwiedzających masz sto tysięcy, nawet szefowa Cię odwiedziła. Ula la


Hej Dorotka No tyle jeszcze nie mam, ale jestem naprawdę miłe zaskoczona odwiedzającymi. A to dzięki Tobie A tyle czasu się wzbraniałam.... Bardzo się cieszę, że Pani Danusia również mnie odwiedza....
Miałam zadzwonić do Ciebie i powiedzieć Ci o zakupach jakie zrobiłam. Najbardziej jestem zadowolona z tych dużych, białych koszyków
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
Nallar 01:43, 24 lut 2018


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
AgataM napisał(a)


Czy 20 lat temu jałowiec ten nazywał się Mayeri? Nie wiem. Jest najzwyklejszym jałowcem, który był skazany na wycięcie z powodu choroby ( pękała kora i pojawiły się dziwne larwy). Widać było, ze obumiera. Był już taki duży jak się za niego wzięłam. Było to dla mnie niesamowite doświadczenie, bo poczułam się jak rzeźbiarz co tworzy coś nowego bez żadnego planu. I do tego nożyczkami krawieckimi i zwykłym sekatorem. Takie były początki mojego kulkowania

I udało Ci się tymi nożyczkami wyrzeźbić cacuszko. Z doświadczenia wiem że nożyczkami można czasem więcej zdziałać niż specjalistycznym sprzętem.

Jałowiec już nie jest najzwyklejszy, teraz jest niezwykły
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
kitek81 09:52, 24 lut 2018


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Super ten jałowiec Ci wyszedł! i pewnie, gdyby nie choroba nie byłby taki, jaki jest teraz
____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)
koliber 10:02, 24 lut 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
Jak to mówią: "Potrzeba matką wynalazków" i w tym przypadku jest to jak najbardziej uzasadnione hehe....,)
____________________
Zielona przestrzeń
AgataM 13:31, 24 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
kitek81 napisał(a)
Super ten jałowiec Ci wyszedł! i pewnie, gdyby nie choroba nie byłby taki, jaki jest teraz


Wielkich szans na przeżycie nie miał. Chyba wtedy dałam mu drugie życie no i opryski, które dotarły do kory gałęzi.
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
AgataM 13:32, 24 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
Ewuniu, jestem z niego bardzo dumna
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
AgataM 13:32, 24 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
koliber napisał(a)
Jak to mówią: "Potrzeba matką wynalazków" i w tym przypadku jest to jak najbardziej uzasadnione hehe....,)


Masz rację......
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies