Ależ raczysz nas wspanialosciami
Znam to uczucie, bo też miałam w ogrodzie oczko wodne z kamienną kaskadą...szmer wody powodował "odpływanie" po pracy...Z przyczyn bezpieczeństwa, musieliśmy zlikwidować oczko... Moja Mama cierpiała na chorobę Alzheimera i nie sposób było Ją upilnować, gdy wychodziłam z Nią do ogrodu...Trwało to 5 lat...ale już nie wróciliśmy do oczka...
Ale pięknie jest u Ciebie. Na tych ostatnich zdjęciach to różowe to floks?
Wspaniale Odpoczywam u Ciebie
Agatko pięknie masz ...kwiaty i ozdoby wszystko cudne jak z obrazka