Dziękuję za pochwały
Dla mnie dopiero majowa wiosna najpiękniejsza Muszę jeszcze postarać się to te wczesnowiosenne kwiatuchy
Lustro było już w ubiegłym sezonie, musiałaś przegapić, albo dobrze udaje przejście
Daria, teraz działam głównie na części warzywnej ogrodu. Wzięłam warzywne grządki w ramki(ramki- żeby nie nazwać skrzyniami obwódek z desek z palet). U mnie kanciki obsypują się na piaszczystej ziemi i trawiaste ścieżki ciągle się deformowały. Coroczne ich wyznaczanie było męczące. Żeby nie wchodzić w koszty jest taka prowizorka - aby ułatwić życie na jakiś czas. Jak się rozpadną będę myśleć co dalej...
Zrobiłam też nową rabatę pod brzozą.Aby nie przenosić ciągle ławeczki na czas koszenia trawnika, wkomponowałam ją w tą właśnie rabatę. Przy okazji zmieniłam trasę przejścia niejako wymuszając je nową trawiastą ścieżką między rabatami. Pod brzozą posadziłam te hosty od Miłki, które były planowane gdzie indziej.Ale posadzone w przechowalniku czekały na rozrost i w międzyczasie koncepcja mi się zmieniła. Pod samą brzozą, bez stałego nawadniania niewiele roślin by sobie poradziło,one mam nadzieję dadzą radę. Mam ochotę by ta rabata była biało zielona, z akcentem niebieskim. Na razie są hosty, trzcinnik brachytrychia, obiedka, białe fiołki,białe floksy skrzydlaste pod ławeczkę. Po obu stronach ławeczki będą jakieś miskanty , albo rozplenice. Dam jakieś białe cebulowe.Brzegiem brunery i kocimiętka.
Niestety dziś nie udało mi się zrobić zdjęć aktualnych, bo okazał się wyjazdowy i późno wróciłam. Ale będą wcześniejsze, robocze, poglądowe w trakcie zmian.
Tutaj podzielona ścieżką( będzie dosiewka trawy) rabata trawiasta( jeszcze traw nie widać) i ławeczka w docelowym miejscu. A pod brzozą reszta oddzielona cząstka rabatki, a teraz już wcielona do nowej rabatki pod brzozą. Zdjęcie dopiero będzie
Alicjo, oprócz zmian na części warzywnej, do których jeszcze wrócę jak zrobię zdjęcia, zrobiłam niewielką zmianę w przedogródku.
Chyba już pisałam,że pożegnaliśmy się z żywopłotem ze Skyroketów przed domem i teraz czekamy na wzrost żywopłotu szmaragdowego po sąsiedzku Mamy więc niejako nowy wygląd rabaty tej co była przed żywopłotem Teraz w rzędzie gdzie był żywopłot posadziłam miskanty Gracymilus. Dodatkowo poszerzyłam trochę rabatę po obu stronach, kosztem trawnika. Doszedł płożący iglak, klon, kilka kulek Danika, wierzba i ciemierniki oraz sezonowo - bratki.
Tu rabata w ubiegłym sezonie:
Patrząc na zdjęcia z ostatnich postów można zobaczyć jak różne są moje "trzy"ogrody Ten przed domem, ten za domem i warzywno- ozdobny. Wszystkie kocham i tworzę spełniając to co mi do głowy wpadnie! Niezły miszmasz w niej mam, co nie???
Jeżeli chodzi o kolejne zmiany na części warzywnej to:
Tunel a poliwęglanu ukryłam(a raczej mój eM) za parawanem z paneli drewnianych, bo mocno mi wchodził w kadry z ozdobnego ogrodu Może puszczę na niego (na parawan) powojnik!? Ale jak rośliny na rabacie pójdą w górę, już będzie mniej przytłaczający Panele są na mijankę by było wejście z obu stron rabaty do tunelu i roboczego zakątka.