Widzę Basiu, że Twój ogród praktycznie przygotowany do zimy

Dywaniki liściowe uprzątnięte. I już te ostatnie co spadną za wiele nie nabałaganią, a najwyżej osłonią rabaty.Teraz widać, że u Ciebie dużo zimozielonych.
U mnie jeszcze sporo liści na trawniku i różnych zakątkach, ale już czekam na resztę i dopiero sprzątnę. Łepki hortensji też już Ci nie naśmiecą

Traw masz niedużo, więc wiązanie też Ci odpada

Możesz już pewnie wypoczywać ogrodowo?

Teraz jeszcze pryskasz powojniki od grzyba?
Aniołek też ułożony do snu zimowego!?
