Dzięki Bożenko, staram się. Lubię ciąć, nie zbieram ścinków po cięciu. Tnę drobno więc jakoś nie rzucają się one w oczy. Kiedyś zbierałam a od 2-3 lat zostawiam. Niech się rozkładają ku zadowoleniu gleby.
Dotarła zima, niestety. Dzisiaj było biało i nadal pada. I zimno, sporo na minusie.
Rododendrony Scarlet Wonder sprawiły mi kłopot. Dużo padło. Ten pożółkły to też z tej odmiany. Chyba to fytoftoroza. Dwa tygodnie temu przyszpiliłam do ziemi kilka pędów ze zdrowych krzewów. Może ukorzenią się to dosadzę.
Dzięki Madziu. Wczoraj był jeszcze ogród jesienny a dzisiaj już zimowy. Szkoda, wolę jesienny.
Też byłam wczoraj u Ciebie. Czytałam, że jeszcze byś popieliła ale chyba to już odpada przy tej pogodzie.
Myślałam, że więcej, bo mają tyyyyle pięknych korali, chyba że kupiona miała już trochę latek.
Ładnie zapączkowane rododendrony, wiosną będzie cudnie
Perukowiec cudny, mam w planach zakup, może szczepionego, jak na takiego trafię stacjonarnie.
Bo jakoś nie umiem się przekonać do zakupów na OLX.
Grażynko, ta trzmielina to nawet jest chyba swoją odnóżką. Tak mi si wydaje, że przy jednej ze starszych trzmielin wyrosła.
Ja kupuję rośliny prawie wyłącznie przez OLX lub Allegro, czasem w sklepie internetowym. W 99 % to zakupy udane.
Dzięki Grażynko za odwiedziny.