Basiu, piękny, kolorowy, właściwie to już majowy ogród. Kalina kwitnie bardzo obficie i pewnie pięknie pachnie. Jaka to odmiana, marzy mi się pachnąca kalina i jakoś nie mogę spotkać.
Alu, dziękuję za odwiedziny. Jedna z naszych koleżanek rozpoznała w tej mojej kalinie kalinę Borkwooda. Nie wiem, czy poprawnie napisałam nazwę odmiany. Przepięknie pachnie gdy kwitnie, jest pół zimozielona, jesienią pięknie się czerwienią liście. Trochę śmieci gdy przekwita ale to można jej wybaczyć.
śliczne, to rh czy azalie japońskie? Piękny kolor, będzie cudnie jak się połączą w jedną całość.
Madzia -Wilczyca ma rację, ciekawie się zrobi z takimi alejkami z desek? A znajdujesz pod nimi opuchlaki?
Mirko, to azalie japońskie. Miniaturowe rh chorowały mi, kwitły w różnych terminach. Rh Shamrock to tak wcześnie kwitł, że często kwiaty padały po nocnych przymrozkach. Rh Scarlet Wonder to bardzo dla mnie był trudny do uprawy, nie potrafiłam go należycie pielęgnować, chorował po prostu.
Teraz są azalie jap. Zobaczymy czy dadzą u mnie radę.
A ścieżki z desek, które pokazała mi Madzia są piękne. Muszę tylko moje ułożyć wg jednego z jej wzorów.
Pozdrawiam Mirko serdecznie.
Kalina kwitnie bardzo obficie i pewnie pięknie pachnie. Jaka to odmiana, marzy mi się pachnąca kalina i jakoś nie mogę spotkać.
