A ja stale z czymś eksperymentuję i to ze zmiennym szczęściem. W tym roku próbowałam kalię etiopską zmusić do kwitnienia i posadziłam do gruntu agapant, który ma przeżyć zimowanie w gruncie. Zobaczymy, a może już go nie zobaczmy
Joasia przed chwilą zobaczyłam odcinek o Twoim ogrodzie jest przepiękny.
Te stare mury poniemieckie porośnięte pnącymi różami i innymi pnączami cudowny.
Ponieważ nie określasz się skąd jesteś a w odcinku miejscowość Bojków.
Ileż razy przejeżdżałam przez ten Bojków z Przyszowice do Gliwic.
Tak kochana zna się te tereny. A wiesz czytając twój wątek myślałam, że masz ogród na Mazurach.
Piękna zmienność nasadzeń. Przed ogrodek bomba.
Jasiu, gratulowałem wspaniałego i długo wyczekiwanego odcinka Maji osobiście. Powtórzę zatem i publicznie, że wspaniale było Cię zobaczyć w telewizji, pospacerować po zakątkach, które już tak dobrze znam i cieszyć się tym, że wszyscy będą mogli czerpać inspirację z Twoich doświadczeń i niebywałego poczucia piękna i smaku. Im więcej osób zaczerpnie z Twojego ogrodu, tym piękniejszy będzie świat
Wspominkowo, wstawię zdjęcia z naszej sierpniowej wizyty, aby pokazać, iż Twój ogród jest piękny o każdej porze roku.