Martek
23:07, 16 mar 2011

Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Ten hiacynt pierwszy różowy i pełny cudo.Inne nie odbiegają od niego urodą ,ale ...
Z hiacyntami zaobserwowałam jest tak,że to zależy od odmiany.Mam większość hiacyntów zakupioną w jednym terminie.Jedne cebule kwitną zupełnie jak pierwszego razu inne faktycznie są rzadsze.Sądzę,że jest to wynik rozmnożenia się i ta mateczna jest marniejsza i te cebule przybyszowe dają jeszcze słabsze kwitnienie.Kiedyś wyczytałam w ogrodniczym czasopiśmie ,że hiacynty trudno się rozmnażają co jest nie prawdą .Zaobserwuję tej wiosny czy dobrze gadam i powiem
Kolejna sprawa z tym kładzeniem się pod ciężarem kwiecia ...No tak szczególnie po deszczu ciężar daje o sobie znać.Staram się już nie kupować hiacyntów wysokich ,dużych tylko te drobniejsze odmiany ,one kładą się raczej tylko po deszczu i kiedy już powoli tracą na sile bo przekwitają .
Z hiacyntami zaobserwowałam jest tak,że to zależy od odmiany.Mam większość hiacyntów zakupioną w jednym terminie.Jedne cebule kwitną zupełnie jak pierwszego razu inne faktycznie są rzadsze.Sądzę,że jest to wynik rozmnożenia się i ta mateczna jest marniejsza i te cebule przybyszowe dają jeszcze słabsze kwitnienie.Kiedyś wyczytałam w ogrodniczym czasopiśmie ,że hiacynty trudno się rozmnażają co jest nie prawdą .Zaobserwuję tej wiosny czy dobrze gadam i powiem

Kolejna sprawa z tym kładzeniem się pod ciężarem kwiecia ...No tak szczególnie po deszczu ciężar daje o sobie znać.Staram się już nie kupować hiacyntów wysokich ,dużych tylko te drobniejsze odmiany ,one kładą się raczej tylko po deszczu i kiedy już powoli tracą na sile bo przekwitają .
