Możesz teraz delikatnie prostować go do kija przywiązanego do pnia, prostuj stopniowo i w kilku miejscach. Cieniasa na wszelki wypadek zostaw, jak krzywy się naprostuje to zrobisz porządek.
Oczywiście będzie mały "zakręt' na przewodniku ale za 2 lata gałęzie zamaskują

Dzień dobry. Kupiłam buka Purpurea Pendula, spodobały mi się jego skręcone wokół siebie dwa przewodniki. I teraz się zastanawiam czy da się jednocześnie prowadzić oba przewodniki w górę i skręcać do wysokości ok. 2m (buk teraz ma ok 90cm bez doniczki)? Czy ten grubszy zdominuje ten cieńszy i czy wzrost całego drzewka będzie spowolniony? I czy taki skręcony pień będzie w ogóle ładnie wyglądał? Jak go przyciąć, czy wycinać dolne gałązki oraz ten kikut tuż ponad miejscem szczepienia?
Buk będzie wsadzony do gruntu w przyszłym roku, teraz przesadzę go do wyższej doniczki bo korzenie już wychodzą z obecnej. Planuję zakup jeszcze jednego, o jednym przewodniku lub szczepionego wyżej.

ZbigniewG napisał(a)

Możesz teraz delikatnie prostować go do kija przywiązanego do pnia, prostuj stopniowo i w kilku miejscach. Cieniasa na wszelki wypadek zostaw, jak krzywy się naprostuje to zrobisz porządek.
Oczywiście będzie mały "zakręt' na przewodniku ale za 2 lata gałęzie zamaskują

Dzięki za podpowiedź.
Tej bocznej gałęzi to raczej nie dam rady nagiąć aż tak, żeby ją wyprostować. Na fotce może tego nie widać tak dokładnie, ale ta gałąź jest już dość gruba i twarda i niemal pod kątem prostym rośnie. Gdyby ją wyprostować i przywiązać do pionowego patyka, to chyba tylko koniec da się tak nagiąć. To wyjdzie taki duży brzuch. Dziwnie to będzie wyglądać.
A może przywiążę bambusa i tego anemicznego wyprostuję, żeby on przejął rolę przewodnika. Tylko nie wiem czy zechce.

Sonia to jest drastyczna i rozsądna alternatywa, patyczek przywiąż do niego wszystkie cienkie gałązki na tym słabszym przewodniku, jedna środkowa ma potencjał i tą bym ostatecznie wybrał


Belanna:
- kikut wyciąć,
- da się prowadzić ale czy warto bo zwisające gałęzie zasłonią wszystko
- oczywiście że spowolni, zwłaszcza w doniczce
- 2m i domyślam się że grzybek więc wszystkie boczne i dolne gałązki są zbędne,

Purple Fountain i Purpurea Pendula(po lewej)


Pendula prostowany przez kilkanaście lat zapamiętał że ma rosnąć prosto i mimo braku podpórki trzyma fason

Piękne i jakie smukłe buki. Nie to co mój paralityk ☺

A tak bede wyglądać za…
To moje ulubione buki tricolor

Wracam znowu z moim dziwacznym bukiem. Znowu uznał, że zrobi sobie po swojemu. Najpierw nie dało się ani trochę nagiąć mu bocznej gałęzi, żeby rosła jako przewodnik. To jak przywiązałam bambusa, żeby z bardziej prostej odnogi wyprowadzić przewodnik, to boczna gałąź stwierdziła,że ona się będzie prostować. I co teraz? Mam tak zostawić i będą sobie dwie główne gałęzie rosły jako przewodniki czy co z tym zrobić? Tak to wygląda.

Sonia
1) łatwa: odcinasz krzywy przewodnik plus trzy boczne gałązki przy cienkim przewodniku, u siebie usunąłbym też te niższe grube którym odbija i chcą wybić się na niepodległość
2) trudniejsza: wycinasz cienki, stopniowo prostujesz krzywy (w górnej części będzie łatwiej) robisz porządek z bocznymi - grubsze wycinasz cieńsze wyginasz w dół
krzywizna z czasem będzie zasłonięta przez gałęzie

zauważyłem u siebie, że buki tego typu same się prostują, i co ciekawe głównie przez zimę. Mój Black Swan miał jesienią pochylony czubek i martwiłem się czy to już koniec jego wzrostu a tymczasem przez zimę sam się wyprostował i będzie dalej szedł w górę. Widać że u Ciebie to samo robi ten boczny grubszy przewodnik.

Posadziłem 2 tygodnie temu na działce 4 buki Dawyck Gold, podlewałem 4 razy, wypuszczają liście zielone które po jednym dwóch dniach brązowieją, tak jakby podsychały, czy powinienem je podlewać codziennie, czy może je przelałem, sam juz nie wiem, proszę o rade, fotki w załączeniu