Ogród jest możliwy nawet na dachu wieżowca w centrum wielkiej metropolii. Technologia zielonych dachów poszła daleko do przodu. Od razu buduje się wielkie donice, aby można było sadzić rośliny. Możecie zobaczyć jak przebiega taka realizacja ogrodu na dachu, na 8 piętrze.

Zastaliśmy taki widok - donice o głębokości 30 cm, ale tak zarośnięte, że aż się bałam, czy razem z chwastami nie wyniesiemy całej ziemi






Zaczęło się pielenie, wydzieranie tej korzeniowej, szczelnej maty

W międzyczasie Zdzisław aż do znudzenia kursował windą i zwoził towar



A my tymczasem walczyłyśmy z korzeniami chwastów




Zaczęło się przejaśniać

Takie okazy się nawet trafiały



Dobrze, że szpadel był ostry



Druga donica

Oto dowód na istnienie wieżowców w widokach tego ogrodu

oj czekałam na ten ogród.Rośliny w betonowych płytach i w takich okolicznościach "przyrody" będą mnie mocno ekscytować

Ale takie też były







Praca pracą, ale śniadanie też trzeba zjeść

Zauważyłam, że pod nogami jest elegancki skwerek.Oj, pojechałabym na takie "praktyki"

Rośliny w tym projekcie, skromne ilości, ale wystarczająco:

Hydrangea paniculata "LImelight" 14 szt
\

Taxus baccata "Elegantissima" 10 szt


Miscanthus sinensis "Veriegatus" 6 szt


Lavandula angustifolia 25 szt

Po śniadaniu - powtórka z rozrywki


Co niektórzy zamiast pracować zainteresowali się, co dzieje się na dole

Dalsze odchwaszczanie




A my z Asią tymczasem sadzimy hortensje (po dosypaniu 20 worków ziemi)