A co byś powiedziała na piwonie w kolorze różu a przed nimi irysy, które będą niczym łan wysokiej trawy

Liliowce nie stanowią kłopotu .Ich liście są jak "trawa",mają się dobrze w każdym miejscu można zastosować różne odmiany

Bardzo ładny warzywnik i cała reszta również .Muszę lecieć nie mam czasu przejrzeć na razie innych wątków czy też wrzucić fotek .Już brokuły przegotowałam... Pozdrawiam Ciebie Marzenko i Wszystkich ,którzy zajrzą

Justynko, Danusiu i Marto, dzięki za wskazówki, analizuję wszystkie podane przez Was rośliny i wybiorę z nich wiele z pewnością - o hostach tez oczywiscie myślałam od początku
myślę, ze dobrze jest czasem spojrzeć trochę 'oczami innych'...

Co posadzić pod derenie to nie podpowiem ,bo ja nie mam zmysłu porządkowego, ale chciałam się znowu zachwycić widokiem. jak gaj oliwny te derenie mi wyglądają ,no i znowu zazdraszczam, ale zawsze nie złośliwie, tylko pozytywnie

Marzenko jestem pewna że dobierzesz do dereni właściwe rośliny, te które lubisz.

Patrząc na zdjęcie wyobrażałam sobie kwietną łąkę z margerytkami /trochę podrasowaną/, albo duże połacie czegoś w tym mieścił się bodziszek korzeniasty, dający sobie radę we wszystkich warunkach, ulubiony przywrotnik, a może łan świerzbnicy.... Wiosną ładnie wyglądałyby zawlice, małe cebulowe rośliny . Rząd róż naturalnych rugosa też by mi się podobał .

Czy możesz zamieścić zbliżenie ogródka warzywnego.
Pozdrawiam Jasia

Poziomka napisał(a)

Marzenko jestem pewna że dobierzesz do dereni właściwe rośliny, te które lubisz.

no, pewnie tak będzie ... jednak chętnie czytam jakie są Wasze propozycje, to dla mnie dobre inspiracje

Poziomka napisał(a)

Czy możesz zamieścić zbliżenie ogródka warzywnego.
Pozdrawiam Jasia

spróbuję, wg zyczenia
ale to zwykły ogródek warzywny, tylko z trochę nietypowym kształtem...

a na tym hamaku czasem sobie leżę i patrzę, jak rośliny rosną
...żartuję oczywiście, nie pamiętam, kiedy miałam na to czas...

a na tym hamaku czasem sobie leżę i patrzę, jak rośliny rosną
...żartuję oczywiście, nie pamiętam, kiedy miałam na to czas...

oczywiście Marzenko jak większość z nas ja mam wygodną huśtawkę, a w tym roku mało na niej poleżałam