Tak, rośliny zaskakują wzrostem. My w 2016 r. robiliśmy nowe nasadzenia z tujek (szmaragdy i goldy) przy płocie. Wszystkie miały wys. 40 cm. W tej chwili mają ok. 160 cm.
Dziękuję Trochę tych róż w ciągu ostatnich trzech lat posadziłam. Są to w większości młode krzaczki. Sporo mam sadzonych po 2, 3 sztuki lub jak w przypadku okrywowych więcej. Z niektórymi różami przyszło mi się pożegnać. Ulubione to zawsze te które w danym roku nie chorują. Mam chyba ADHD różane, bo ciągle podobają mi się nowe.
Spróbuję wkleić listę. I później wybrać te najlepiej u mnie rosnące.
Witam się i ja u Ciebie
Piękny ogród stworzyłaś, czy hortensje Blue Heaven nie przemarzają? Na takie nieprzemarzające to bym się skusiła.
Ja też od 4 lat zachłystywałam się urodą róż, owszem pierwsze kwitnienie bardzo ładne, natomiast drugie to istna porażka w moim ogrodzie. Zgromadziłam ich ponad 80. Trawniczek masz jak marzenie.
Witaj, bardzo mi miło Hortensje Blue Heaven kwitną na ubiegłorocznych i tegorocznych pędach. Co prawda przykrywam na zimę młode krzewy, bo u mnie bywają srogie zimy. W zeszłym roku w maju te hortensje całkiem przemarzły, ale odbiły i pięknie kwitły. Jedynie kwiaty mogłyby utrzymywać dłużej kolor niebieski, jak dla mnie nawet do zimy.
80 róż pięknie, to spora kolekcja. Jest co robić. U mnie też drugie kwitnięcie słabsze. Ale w czerwcu był gorąc, róże kwitły jak szalone. Ja walczyłam z ogrodnicą niszczylistką Potem pogoda się popsuła, było zimno i ciągle lało. I większość róż złapała czarną plamistość Ale mimo tego róże uwielbiam