Ja też mam, świerk serbski (odczyn obojętny) a obok różaneczniki (odczyn kwaśny). Po prostu tu gdzie rosną trzeba zapewnić inne podłoże w dołek.

To nie jest rozwiązanie idealne, ale możliwe. W takim razie posadź piwonie obok cisów (żółte kolumnowe Fastigiata Aurea. Odczyn będzie się zgadzał.

Albo trawy miskanty posadź.

kryniafu napisał(a)

Piwonie w sąsiedztwie bodziszków.

świetna aranżacja skorzystam z tego pomysłu,dziękuję.

EdytaB napisał(a)

Ja mam piwonie już od lat i nigdy mi nie chorowały, babcia zawsze w sierpniu kazała je ciąć do ziemi, niczym nie przykrywam, jak są wielkie deszcze to co najwyżej kładą sie kwiaty ale zdrowe jak byk.
Mam ok 10 metrowy szpaler.
Gdybys bliżej mieszkała do bym podeslała ze 2 karpy.

Edytko , a dokładnie kiedy można , czy juz na poczatku sierpnia, połowie , pózniej?

Jeżeli łączyć z piwoniami inne rośliny, a chcemy by było bardzo widowiskowo wiosną






lub soliter na trawniku

Kiedy jest skupisko piwonii, to sadzę między rostawionymi piwoniami liliowce i delikatne krzewy - krzewuszka, sosna karłowa, przycinam w lipcu liście piwonii i mam inną rabatę, tak to wygląda wiosną:

mam inną rabatę, tak to wygląda wiosną: