Witajcie, pozdrowienia z urlopku

Ledwo żyjemy, zmiana czasu jest mało fajna, zwłaszcza w tę stronę. Jakoś w Tajlandii było lepiej/szybciej?
Dzisiaj i jutro odpoczywamy na plaży
Wczoraj od 5tej rano tutejszego czasu zwiedzaliśmy - Chichen itza, potem ochłodzenie tutaj:
https://www.google.dk/search?q=il+kil+cenote&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=wmjXVOelMuO5ygP0gYLQCA&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1440&bih=765
REWELACJA!!

Szkoda że nigdzie bliżej chyba nie ma takich atrakcji. Potem pochodziliśmy trochę po Valladolid, zjedliśmy lody, wypiliśmy szejki i wróciliśmy do domu. Na koniec duże zakupy z kilkoma zgrzewkami wody i toną owoców

i oddanie auta. Mega dobrze wykorzystana doba wypożyczenia
Jesteśmy tu 3ci dzień i jeszcze nie widzieliśmy morza

Idę nadrabiać tę zaległość
BUZIAKI!