Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród z górskim akcentem od zera

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z górskim akcentem od zera

Toszka 21:14, 24 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
O, proszę, tylu gości, tyle rad, a wątkodajczyni brak
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Naante 23:54, 24 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 49
Toszka napisał(a)
O, proszę, tylu gości, tyle rad, a wątkodajczyni brak

Oj tam, tylko kilka godzin mnie nie było . Niestety nie mam możliwości przesiadywania na forum całymi godzinami, choć nie ukrywam, że chciałabym .
Rzeczywiście przekopywanie sektorami brzmi sensownie. Tak zrobię!

Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie i wszystkie cenne rady. Nie spodziewałam się takiego odzewu, jesteście nieocenione .
Danusiu, dziękuję za linki, w wolnej chwili biorę się za lekturę.
____________________
Ogród z górskim akcentem od zera
Naante 12:01, 25 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 49
Zapoznałam się już z kilkoma podlinkowanymi wątkami, w szczególności dotyczącymi usuwania chwastów i (o zgrozo) agrowłókniny. Jestem zwolennikiem naturalnych rozwiązań w tym zakresie, dlatego nigdy nie myślałam o jej zastosowaniu, natomiast po przeczytaniu tego wątku i obejrzeniu zdjęć przeżyłam lekki szok. Tylko utwierdziło mnie to w przekonaniu, że często chęć bycia sprytniejszym od natury nie wychodzi nam na dobre.

Plan odchwaszczania
Z obu wątków dowiedziałam się trochę na temat rozprawiania się z chwastami i tak, jak wcześniej poradziła Toszka wezmę się za widły. Dodatkowo spodobały mi się metody z gazetami i octem. W ten sposób stopniowo będę walczyć .

Muszę przyznać, że Ogrodowisko zmienia spojrzenie i sposób myślenia o ogrodzie. Zanim tu trafiłam wydawało mi się, że przepis na idealny ogród to wiedzieć kiedy co sadzić, na jakim stanowisku, w jakich odległościach od siebie i w jakim sąsiedztwie. Uświadomiłam sobie, że wiedza to jedno, jednak najbardziej niezbędne okazuje się doświadczenie i rozumienie roślin. Bardzo się cieszę i jestem wdzięczna, że na forum mogę korzystać z Waszych fachowych porad wynikających z wieloletnich obserwacji i spostrzeżeń.
____________________
Ogród z górskim akcentem od zera
Toszka 12:26, 25 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Od razu wyjaśnię na wstępie, że nie wystarczy odchwaścić i nakryć gazetami. To tak nie działa. Dlatego poleciłam ci przeczytać wątek Mariposy, bo tam rzecz idzie i o skutecznym odchwaszczeniu i o zaproszeniu nasion do wzrostu. Stąd poplon.
Duzo jest o poprawie gleby nie tylko w próchnicę, ale także jej właściwości fizycznych i chemicznych.
Czytaj i dziel się wnioskami/spostrzeżeniami. Z dyskusji najwięcej mozna się nauczyć, zwłaszcza, ze staramy się dzielić wiedzą, pomocą i radą.
Ogrodowisko ogólnie opiera się na zasadach tworzenia i posiadania ogrodu jak najbardziej ekologicznego i żyjącego w zgodzie z naturą. Co niestety nie zawsze jest mozliwe, ale staramy się wszyscy
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Naante 14:35, 25 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 49
Miałam na myśli większościowe pozbycie się tych najbardziej uciążliwych i zakorzenionych (jak perz) oraz ograniczenie ich wzrostu. To że chwasty w ogóle rosną i rosnąć będą jest rzeczą oczywistą, tym bardziej, że za płotem z obu stron mam niekoszone działki z trawami po pachy, które wysiewają się na każdym kroku.

Jeszcze dziś uzupełnię mapkę i wstawię kilka zdjęć, które na pewno powiedzą więcej niż słowny opis.

Dzięki
____________________
Ogród z górskim akcentem od zera
Naante 16:57, 25 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 49
Może przedstawię na razie bardzo ogólny podział, który wydaje mi się najbardziej sensowny. Na mapce będzie mi najłatwiej pokazać co i jak.
Po prawej stronie zaznaczyłam docelowe miejsce, w którym znajdą się warzywa i owoce. Cała pozostała część będzie częścią ozdobną. Ten podział wynika w głównej mierze z umiejscowienia tarasu.
Obecnie (rysunek po lewej stronie) ze względu na trwające prace budowlane część uprawna tymczasowo znajduje się w zaznaczonym miejscu. Zamiast tarasu stoi drewniana altanka, która prawdopodobnie zostanie na parę najbliższych lat.




Tak wyglądała działka na początku. Tak też obecnie wygląda teren za płotem:





Działka była już kilkakrotnie koszona tak, by nie dopuścić do wysiewu chwastów. Zdjęcia z dziś (części bardziej i mniej uczęszczanej):



____________________
Ogród z górskim akcentem od zera
Naante 17:54, 25 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 49
Jakiś czas temu zwizualizowałam sobie ogólną koncepcję przedogródka. Poza brzózkami i kosodrzewiną nie brałam jeszcze pod uwagę konkretnych gatunków, a jedynie ich formę. Nawierzchnia również będzie inna, prawdopodobnie o wiele jaśniejsza i bardziej regularna. Co myślicie?



____________________
Ogród z górskim akcentem od zera
Naante 22:36, 26 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 49
Zakupy tulipanowe czas zacząć .
Na posadzenie czeka kilkadziesiąt cebul tulipanów białych, żółtych i w różnych odcieniach fioletu.
Nigdy nie podobały mi się tulipany botaniczne. Zmieniłam zdanie dzięki Ogrodowi Dominiki i zainspirowana jej rabatą tulipanowo-berberysową zakupiłam dziś cebulki tulipanów Tarda.
____________________
Ogród z górskim akcentem od zera
Adela 22:41, 26 sie 2018


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Wizualnie - bardzo ciekawie. Podoba mi się. Brzozy są piękne szczególnie wiosną i ta ich ażurowa korona... no i lecznicze właściwości
Ja jednak (z uwagi na wiek) staram się nie dodawać sobie roboty. Bałabym się jesienią ogromu liści z brzozy pod progiem.
Osobiście posadziłabym coś zimozielonego. Ale to ja
____________________
Ela - Moja ostoja
Naante 11:24, 27 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 49
Adela, dziękuję Ci za opinię. Ach, gdyby tak były zimozielone brzozy... pomarzyć można . Liście rzeczywiście dokładają trochę pracy, ale na tyle uwielbiam brzozy, że myślę, że jestem w stanie to znosić. Przez charakter mojej pracy zawodowej odczuwam ogromną potrzebę ruchu, dlatego grabienie nawet mi się przyda .
Jeśli chodzi o zimozielone, to bardzo je lubię i poza brzozami większość właśnie taka będzie. Na pewno stawiam na różne odmianowe sosny, spodobał mi się też polecany na forum świerk serbski oraz choiny kanadyjskie. Z kolei chciałabym uniknąć żywotników.
____________________
Ogród z górskim akcentem od zera
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies