Ja też poluję na srebrne większe niż te które mam. Z tych złotych, które mieli na zewnątrz w ogrodzie u Kapiasów, schodziło to złotko, więc srebrne pewniejsze.

Hortensja w donicy ma nowe kwiatuszki, ale one mnie cieszą

Jaka to hortensja? Nie dziwię się że Cię cieszy. Z tymi kulami będziesz po całym ogrodzie fruwać zanim znajdziesz miejsce? Nie zapomnij robić zdjęć a potem dasz porównanie na forum Pozdrawiam Cię cieplutko.

Sylwia, też bym się cieszyła na takie cudo

Sylwia cieszę się że się poznałyśmy tylko szkoda że nie było okazji porozmawiać... Może innym razem
Pozdrawiam
Śliczne kule kupiłaś u Kapiasa Ja nawet nie zdążyłam zajrzeć do sklepu z ozdobami... Zakupki zrobił M. Następnym razem przyjadę sama, bez dzieci bo z nimi ciężko zostać dłużej...

sylllwia napisał(a)

A oto kulki, które kupiłam w sobotę u Kapiasów.
Znając siebie pewnie będę je często przestawiać z miejsca na miejsce.

Witaj Sywliu, cudne te kulki - gdzieś Ty je widziała. ja widziałam tylko te duże słote przy którejś ławeczce, ale te jakoś mi umknęły ( no chyba, że wykupiłaś wszystkie zanim doszłam do ogrodniczego )

sylllwia napisał(a)

Ja też poluję na srebrne większe niż te które mam. Z tych złotych, które mieli na zewnątrz w ogrodzie u Kapiasów, schodziło to złotko, więc srebrne pewniejsze.

Duże srebrne widziałam ostatnio na giełdzie w Tychach

Urszulla - to hortensja ogrodowa, kupiona na wielkanoc kwitnąca, teraz ponownie kwitnie

Irenko - ja bym się cieszyła na taki las hortensji jak u Ciebie, pozdrawiam

Asia - również cieszę się że Cię poznałam, masz słodką córeczkę i bardzo grzeczną

Eliza - kulki były u Kapiasów obok kasy i wszystkich nie wykupiłam Muszę kuknąć na giełdę w Tychach za tymi kulkami, ale to dopiero po 20-tym września.

lawenda jeszcze coś tam kwitnie



surfinia już prawie kończy czas swojej świetności



jesienne wrzosy



a to pomidorki na kolację

Kuleczki też takie mam, ale u mnie na czubku ptaszki fajne są i światło pięknie odbijają