Mrrrr, cieplutko

irena_milek napisał(a)

Jeśli do zmian wykorzystasz farby Annie Sloan, nie są potrzbne żadne przecierki, na tym polega magia tych farb

Jak fajnie się takich ważnych rzeczy dowiedzieć ... Że można przecierkę bez przecierki

Już się wyedukowałam względem farb AS tylko muszę jeszcze kolor wybrać i spróbować.
Bardzo mi się one podobają, ciekawe jaki będzie efekt.

Dziękuję Irenko

Miłego tygodnia dla wszystkich.
Poranek słoneczny i oby taki cały tydzień był.

witam się

pięknie tu, będę zaglądać

Sezon ogrodowy rozpoczęty, w tym roku wyjątkowo wcześnie .

Pierwsze kwitną wrzośce, reszta jeszcze śpi, nawet krokusy w powijakach.


Za to największy wróg grasuje na całego i trzeba szykować broń

Mimo wszystko wianki wiosenne się robi.

O rany - czy ten żuk to sławny opuchlak? Czasem takie widuję u siebie...

Ale piękny wianek Beatko ... Muszem się wziąć do roboty .... A ktoś twierdził ,że na giełdzie jeszcze walentynki,niestety i że nie ma po co jechać.....

A opuchlak ,brrrrrrr..... Czy my nadążymy z tym wrotyczem ..... Zaśmierdniemy siem na smierć

Ściskam gorąco .. U mnie też już się dziury opuchlakowe pokazały niestety....

...nie miałam koncepcji na wianek wczesnowiosenny...kombinowałam jak koń pod górkę , w końcu nic nie kupiłam...a u Ciebie już jest i to jaki opuchlak mnie zmartwił

gusiarz napisał(a)

O rany - czy ten żuk to sławny opuchlak? Czasem takie widuję u siebie...

Tak to słynny niejaki opuchlak.

Agnieszka to nie jest dobra wiadomość - witamy w klubie "miłośników" robala.