Dobre skrzaty od dobrych ludzi to ważny element. Ja np. swoich aniołków nie chowam, tylko te z zawieszkami na choinkę. A co, niech spokoju w domu pilnują
Też mam aniołki pilnujące domu na stałe, tylko że niektóre są bardzo świąteczne i te chowam, potem co roku przed gwiazdką wyciągam i cieszę się z nich jak dziecko, a co święta obowiązkowo nowe aniołki przybywają , bo tych nigdy mało.
Kasiu śliczne dekoracje, ja zawsze walczę ze sobą bym za dużo ich w domu nie zrobiła A anioły u mnie stoją na codzień, tylko dekoracje im zmieniam... liczę po cichu że nas chronią