Czyli mieszkamy niedaleko siebie, jeśli pytasz o zachodniopomorskie??

Polecam szkółkę drzew i krzewów w Szczecinie, a właściwie w Smętowicach - duży wybór, dośc przyjemne ceny. I hortulusa oczywiście w Dobrzycach - to zależy, w ktorej części Zachodniopomorskiego mieszkasz

wrzosy wiosną nieciekawe raczej, to już bardziej polecę wrzośce - takie co ma teraz Syla. Moje wrzosy tylko teraz - późnym latem i jesienią wyglądają pięknie, wiosną i wczesnym latem dość mało ciekawie...

Mieszkam w Koszalinie nad jeziorem Jamno. Kiedys byla to osobna miejscowosc, ale od poczatku tego roku Jamno weszlo w obszar Koszalina i stalo sie jego dzielnica. Dzieki za podpowiedz Aniu, ale w Hortulusie juz bylam i to wielokrotnie - mam bardzo blisko. Nawet zarezerwowalam tam juz na jesien kilka sporych okazow, ale nadal nie wiem co wsadzic w to kolo. Czy cos wysokiego na pniu czy tez cos zwartego od samej podstawy jak pozostale nasadzenia przed kolem. A moze bonsai... Chce kupic cos juz okazalego a nie mala sadzonke co sie wiaze z duzym kosztem wiec wybor musi byc przemyslany by potem nie przesadzac.

Bardzo ładnie się zapowiada jak duże jest to puste koło?

Witaj Tamarko! Ogród masz piękny,i cała posesja śliczna.Kudy mnie do twojego raju!
A i doradzać nie bardzo umiem,Mam nadzieję,że kiedyś będę mogła zobaczyć twój ogród w rzeczywistości....Konsekwencja i dbałość o szczegóły ,to niestety nie moja cecha charakteru.
Mój reliktowy PRL-owski ogródek działkowy pomału zmienia oblicze,Przyzwyczajenie to jeszcze gorsza cecha.Zapraszam na razie na mój wątek,
i do zobaczenia!

hanka_andrus napisał(a)

Witaj Tamarko! Ogród masz piękny,i cała posesja śliczna.Kudy mnie do twojego raju!
A i doradzać nie bardzo umiem,Mam nadzieję,że kiedyś będę mogła zobaczyć twój ogród w rzeczywistości....Konsekwencja i dbałość o szczegóły ,to niestety nie moja cecha charakteru.
Mój reliktowy PRL-owski ogródek działkowy pomału zmienia oblicze,Przyzwyczajenie to jeszcze gorsza cecha.Zapraszam na razie na mój wątek,
i do zobaczenia!

Hania Mnie rozbawiła ile w tym poście samokrytyki Witaj Tamaro rady i doświadczenie Hani bezcenne. Nie wiem tylko skąd w niej tyle pokory skoro na forum doradzają wszyscy i ci mniej i ci więcej doświadczeni i naumiani Pozdrawiam
Jeśli masz dzieciaki to może zrobić im przyjemność sadząc w tym kole abies concolor do ubierania w światełka zimą. To trochę "wyświechtany" pomysł ale nic tak nie cieszy na podjeździe w długie zimowe wieczory a w naszej strefie klimatycznej trochę tej zimy jest.

ana_art napisał(a)

Bardzo ładnie się zapowiada jak duże jest to puste koło?

Kolo ma srednice 220cm

Witaj Tamara. Domek i otoczenie śliczne. Podoba mi się też propozycja aby w klombie było coś co można ustroić przed świętami.

Jest kilka wersji obsadzenia koła.

Na środku kula na pniu, ale tylko z cisa, pień będzie grubszy i kula większa, a tu potrzeba czegoś mocnego.
Na dole kompozycja 3 kul z bukszpanu różnej wielkości i w pozostałych sektorach tylko kule.

Podsadzenie sektorów może być albo każdy sektor trzmielina gęsto, żurawki, albo tylko żwirek, W kole inny kolor, żeby się wyróżniało.


II wariant

Jak już napisałaś - bonsai -ale też z cisa, nie z sosny. Będzie niezbyt długowieczny- choć jest kuszącym kąskiem. Ale wierz mi 0- nie uda się go utrzymać w należytym stanie i zdrowotności. Polecam wyłacznie cis. Warto zainwestować

Pod bonsai - chyba tylko żwirek.

III wariant - Stożek z cisa a pod nim obwódka z bukszpanu i w środku pachysandra lub coś innego - zimozielonego i liliokształtne tulipany wyrastające wiosną.

o tak Danusia ma racje cis jest PIĘKNY w każdej strzyżonej postaci jestem w nim mocno zakochana, nie muszę mówić dzięki komu Ma jedną wadę.... niestety jest drogi....

Bardzo dziekuje Danusiu za Twoje rady!!! Bardzo przypadl mi do gustu wariant III i od dzisiaj zaczynam poszukiwania odpowiedniego cisa. Oczywiscie zdam fotorelacje z koncowego efektu obsadzenia mojego klombika

Pozdrawiam