zawitka
08:55, 27 lut 2023

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
Wiesz co moje wschodziły bez lampy stały trochę bez niej to może to .Nie wiem .Na początku kilka dni też wyłączałam lampę na noc. a w dzień przenosiłam na stół do okna i słońca. Latam z ta skrzyneczka jak potłuczona. U mnie w mieszkaniu jest nie więcej jak 18,5 stopnia ciepła . a jak wyłączam lamę na noc to je znowu przenoszę do kaloryfera
No ale ja mam czas na takie latanie z paletką.