Halinko, te dalie na zdjęciach wyżej bardzo mi się podobają. Chyba bardziej od tych pomponowych. Czytałam o wysiewach wiosennych. Prawdziwi ogrodnicy tak właśnie robią.
Ja kiedyś też wysiewałam, teraz już nie. Co roku wysiewałam aksamitkę, taką żółtą, pojedynczą. Sadziłam ją po trzy, cztery sadzonki razem i tworzyły wtedy kulki. Ech, dawne czasy wspominam.
Halinko, a jakim preparatem ratowałaś swojego rodka?