Ależ tu się dzieje.... kaczki szczęśliwe na wybiegu, te dzikie nawet z góry zajrzały

żyrafowa większa, dynia dostała przydział kompostu w beczce, ogórki swój "wybieg", ptaszęta do woliery wiosenne gałązki, a aksamitek o takim kolorze nie widziałam, kurki nowe urocze. Program warzywny idzie pełną parą.
Czy ogórkom nie bywa za gorąco na drucianej siatce? Nie miałam wielkich upraw, ale z siatką było nadzwyczajnie, tylko mi przypalało tam gdzie mniej liści.