Irenko , Popcarol to nam pozostaje, śledzić relację życzę wszystkim uczestnikom Święta Róż cudownego spotkania ...Karola też jadę jutro z Wieloszką na "szkółki" ... na poprawę humoru ... wyrzuciłam dzisiaj bratki bo już słabo wyglądały ... mam miejsce na nowe balkonowe
Linka cieszę się, że podoba Ci się moja ozdoba ... choruję na taki zestaw rojników w formie obrazu , do powieszenia na płocie, ścianie ... super to wygląda, gotowe widziałam tylko na stronach angielskich ... czemu u nas nie ma tego w sprzedaży ... teraz "pomysłowy Dobromir" czyli mój M. musi główkować , jak to zrobić ... dziękuję Ci za odwiedziny ...
Syla ... poczekam , poczekam na instrukcje ... lawenda się chyba wkurzyła na zawijasek , bo wysoko w górę poszła
A na razie pozachwycam się mebelkami ogrodowymi oraz donicami i roślinkami ..... pięknie rosną a żurawką lime marmalade się nie przejmuj będzie dobrze ..... u mnie rośnie na samej patelni
Bardzo proszę i dzięks ... dają rade Lime, nie ma co panikować...
Jeszcze nie, czekam na znak sygnał ... z kulkami czekam na Marzenkę , obiecała, że mi pomoże , bo mam ładne przyrosty i szkoda mi je zepsuć moim nieudolnym cięciem ... Marzenka też pisała, że przyrosty muszą ściemnieć ...i zauważyłam, że u mnie kolorem już prawie dorównały tym "starym" listkom ... ale jeszcze poczekam ...
Madzia to czas ciąć!!! Organizuj spotkanie
Marzenko ok, a po pracy by Ci pasowało ... czy raczej w weekendy ? hmmm teraz już się mnie nie pozbędziesz napiszę w tej sprawie maila do Ciebie
Dzisiaj po pracy skosiłam trawniczek i posypałam nawozem ... efekt dywanowy ... i musiałam podlać, bo niby padało, ale jak kosiłam to prawie śladu nie było po tym deszczu ...mam nadzieję, że moja trawa weźmie się teraz do roboty !!!
Witaj Magdo! Sporo miałam do nadrobienia, ale poczytałam z przyjemnością Piękne zestawienie traw z żurawkami!!! No i rojniki - jak dla mnie zaskakująco efektowna kompozycja
Jeszcze nie, czekam na znak sygnał ... z kulkami czekam na Marzenkę , obiecała, że mi pomoże , bo mam ładne przyrosty i szkoda mi je zepsuć moim nieudolnym cięciem ... Marzenka też pisała, że przyrosty muszą ściemnieć ...i zauważyłam, że u mnie kolorem już prawie dorównały tym "starym" listkom ... ale jeszcze poczekam ...
Madzia to czas ciąć!!! Organizuj spotkanie
Marzenko ok, a po pracy by Ci pasowało ... czy raczej w weekendy ? hmmm teraz już się mnie nie pozbędziesz napiszę w tej sprawie maila do Ciebie
Dzisiaj po pracy skosiłam trawniczek i posypałam nawozem ... efekt dywanowy ... i musiałam podlać, bo niby padało, ale jak kosiłam to prawie śladu nie było po tym deszczu ...mam nadzieję, że moja trawa weźmie się teraz do roboty !!!
Magda chyba najbardziej w środę by mi pasowało lub w Boże Ciało... Bo w sobotę mam imprezę więc w piątek ostre przygotowania, zakupy, etc. A muszę jeszcze u siebie wykulkować
Witaj Madziu zdjęcia nie wchodzą na ogrodowisko - żadne ..... nie wiem dlaczego dlatego przesyłam na prywatnego maila ......
Myślę , że jak je drastycznie teraz potraktujesz to nowe przyrosty powinny pojawić się jeszcze na koniec lata ....... Wczesną wiosną w przyszłym sezonie jeszcze doformujesz i w czerwcu będzie już jak tralala .....
Irciu dziękuję , że mnie odwiedziłaś ...rojniki są "moim odkryciem" ...marzy mi się z nich obraz .... w środku lustro a w ramie lustra rojniki ... mam na to miejsce upatrzone ... proszę trzymaj kciuki, może uda mi się to zrealizować !!!
Marzenko w środę po pracy wyjeżdżamy ... a po długim weekendzie ?
Syla dziękuję , mail dotarł ... ręka pewnie będzie mi się trzęsła, że tyle aż ... ale skoro im to na dobre wyjdzie to dam radę wielkie dzięki
Stychaz byłyśmy wczoraj z Wieloszką na opolskiej ... w kwiatonie było dużo ciekawych roślin ... cenowo bardzo byłam zaskoczona, bo kordylina kosztowała 14 zł tyle samo co na giełdzie, bluszcz , zielistka też w bardzo dobrych cenach ... piszesz o kwiatonie na lotniczej, będę tam zaglądać, mam niedaleko ... kupiłam miętę po 2,30 , bluszcz który da się podzielić na dwa a nawet na trzy za 14zł i zielistkę która podzielę na dwie po 11 zł oraz surfinię kremową po 4 zł , ale to już w innym miejscu , też na opolskiej u państwa krzywdów , Irenka polecała , jest tam duży wybór, ale nie mogłyśmy sobie dopasować do naszych chciejstw , pani powiedziała, że to już trochę późno na takie zakupy i towar jest przebrany !!! hortensji nigdzie niet !!! u Kulasa są wielkie ale po 48 zł ... byłam też w ogrodzie botanicznym ... ale traw , których szukam nie ma... żurawek nie ma ...