Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "otaksa"

Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 20:45, 15 lip 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
Kilka aktualności:

- Rosita - tym razem zdjęcie całego krzewu, który jest w pełni kwitnienia:


- Wudu - ledwie przeżyła zimę, zdołała wytworzyć tylko jeden kwiatostan, co i tak cieszy:


- Otaksa Monstrosa - jeszcze nie taka Monstrosa, ale może kiedyś:


Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 19:32, 10 lip 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
Kilka aktualności:

- Amor:


- Rosita:


- Tandem:


- Cameroun:


- Marechal Foch:


- Queen Wilhelmina:


- Otaksa:
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 08:33, 30 cze 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
@Kasia

To chyba rzeczywiście jedynie te deski wchodzą w grę.

Myślę, że to może być "Generale Vicomtesse de Vibraye" (ta niebieska). Encyklopedia Hortensji podaje, że ta odmiana ma właśnie problem z utrzymywaniem kwiatostanów i dosyć mocno się pokłada (ma tę cechę po "Otaksie" - jest krzyżówką odmian "Otaksa" i "Rosea").

Poniżej moja ledwo żyjąca Generale Vicomtesse de Vibraye:


i kilka aktualnych zdjęć hortensji w dużo lepszym stanie
- h. serrata "Bluebird"


- h. serrata "Glyn Church"


- h. arborescens "Annabelle"


- h. macrophylla "Bodensee"
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 22:24, 29 cze 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
Na razie Nikko Blue. Jutro zrobię Ci zdjęcie tych patyków.
Myślę, że na Twoich zdjęciach to nie jest Nikko Blue (aż tak wiotka nie powinna być)


Zrobiłem zdjęcie liści kilku odmian. Od górnego lewego rogu:
Gartenbaudirektor Kuehnert, Nikko Blue, Otaksa Monstrosa, Dooley, Deutschland
Paris, R.F. Felton, Seascape, Bodensee Hamburg (deska ma szerokość ok 13 cm):


I jeszcze aktualny stan odmian h. quercifolia z dzisiejszego poranka:

Snow Queen:


Snow Flake:


Snow Giant:

Miłkowo - sezon 2016-2022 10:31, 28 cze 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Tak od Justyny h. 'Otaksa'. Wsadziłam już do donicy, od razu.



Poczytałam o niej, z opisu jest identyczna, jak moja Renate.
Jak świeże patyki, to w wodzie muszą być, w ziemi uwiędną. Zwłaszcza o tej porze, co innego wiosną.

Z dnia na dzień są coraz bardziej fioletowe, kwitną na starych i nowych przyrostach, dlatego kwitnienie jest zagwarantowane.
Justyna mi przywiezie patyki tej hortensji, jeśli mi się z nimi uda, dam Tobie potem ukorzenione.



z daleka też widać, że różne kolory tam są
Miłkowo - sezon 2016-2022 13:22, 27 cze 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Do góry
Tak od Justyny h. 'Otaksa'. Wsadziłam już do donicy, od razu.


Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 13:13, 27 cze 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
Pobiegłem sprawdzić różnice między Nikko Blue, a Generale Vicomtesse de Vibraye. Tę drugą mam bardzo młodą i w dodatku mocno doświadczoną przez ostatnie burze, ale moim zdaniem da się te dwie odmiany odróżnić:
- Nikko Blue ma cieńsze liście (cieńsze niż np. Otaksa)
- Nikko Blue ma liście całkiem matowe, a Generale Vicomtesse de Vibraye jest półmatowa - można dostrzec niewielkie refleksy światła na ich powierzchni
- liście GVV są bardziej kształtne, powiedzmy "egzotyczne"; Nikko Blue bardziej pospolite
- liście GVV są z tych jaśniejszych, ale ta cecha może być myląca, bo słabo odżywiona Nikko Blue też może mieć jasne liście

Mam pytanie do Ciebie odnośnie Charming Alice. Czy kolor kwiatów zmienia się w ciągu sezonu (jak np. w serii Magical)? Pytam, bo moja Charming Lisa jest jednolita, a na zdjęciach charminbymagical.com ma charakterystyczny kolorowy brzeg płatków.
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 12:21, 26 cze 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
Dooley (czasem zwany Vindool) to, podobnie jak Endless Summer, odmiana amerykańska i podobnie jak ona nie jest wynikiem programu badawczego, a przypadkowym znaleziskiem. Różnica jest taka, że w Endless Summer wpakowano kupę pieniędzy w marketing (np. niebieskie doniczki, agresywna reklama), co ma odbicie w cenie.
Obie odmiany są blisko spokrewnione i rzeczywiście można zaliczyć je do tej samej grupy hortensji co Otaksa, Semperflorens, także Cameroun.
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 07:09, 26 cze 2017


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
zbigniew- piekna. Czy mi sie wydaje, czy pojawil sie tam cien?Bo chyba mowiles, ze masz wszedzie slonce?

marcin- nie znam tej odmiany. Dla mnie blizniacza endless summer to otaksa albo sempeflowers.
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 11:33, 31 maj 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
Co do warunków: z wyjątkiem Nikko Blue (+ kilku innych, których nie ma w zestawieniu, bo za młode) - rośnie on w mocno zacienionym miejscu (słońce tylko wczesnym rankiem) pod orzechem - pozostałe rosną w moim hortensjowym wąwozie z mniej więcej podobnymi warunkami.

W zestawieniu ująłem same ogrodowe, natomiast hybrydy (np. Preziosa, Bluebird) lub serraty (np. Kurenai, Crug Carrulean) przeżyły wszystkie rewelacyjnie podobnie jak Twoja serrata Blueberry Chesecake.

Gartenbaudirektor Kuehnert - w zeszłym kwitła, w tym będzie jej drugi rok z kwiatami.

Nikko Blue - w sporej ilości cienia rośnie i kwitnie rewelacyjnie co roku; w pokroju nieco delikatniejsza, bardziej "naturalistyczna" niż odmiany niemieckie lub szwajcarskie (Hamburg, Deutschland, Bodensee), ma cieńsze liście, ale nie jest tak wiotka jak np. Otaksa.

Bodensee - świetnie radzi sobie z dużą dawką słońca; rośnie bardzo przewidywalnie i szybko, tworząc regularne kopuły. W sezonie umieszczę zdjęcia dla porównania, jak szybko przyrasta w ciągu roku i jak duży jest przyrost ilości kwiatostanów (w zeszłym roku dwuletnia roślina miała 5 kwiatostanów, w tym zapowiada się, że będzie ok 20-25). Z tych trzech docelowo jest najniższa - do ok. 120 cm, ale wg mnie nie jest to mało - gdybym miał wybierać z tych trzech to do większej ilości słońca wybrałbym Bodensee, a do większej ilości cienia w towarzystwie jakiegoś drzewa - Nikko Blue.
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 12:04, 30 maj 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
Zrobiłem wczoraj zestawienie moich hortensji ogrodowych pod kątem kondycji po okresie zimowym. Poniżej przedstawiam to zestawienie (tylko te hortensje, które są u mnie min. 2 lata). Może komuś przyda się to w celach porównawczych, albo przy decyzjach zakupowych.

skala:
1-4 - przeżyły, ale ledwo lub słabo - przesadzone do doniczek
5 - przeżyły nieźle, ale 29-go maja nie mają pąków kwiatowych
6-9 - przeżyły bardzo dobrze, mają pąki kwiatowe (6 - pojedyncze; 9 - dużo)

Ayesha - 5
Bavaria - 2
Blaumeise - 7
Blue Heaven - 6
Bodensee - 9
Cameroun - 8
Deutschland - 6
Dooley - 9
Frau Noriko - 1
Gartenbaudirektor Kuehnert - 9
Hamburg - 9
Izu no hana - 6
Jogosaki - 5
Joseph Banks - 6
Leichtfeuer - 6
Nikko Blue - 9
Otaksa - 7
Paris - 6
Pia - 8
R.F. Felton - 8
Sabrina - 4
Schoene Bautznerin - 6
Spike - 3
Tovelitt - 7
Wildenstein - 8
Ogród z rzeźbą 21:27, 22 maj 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Do góry
Monika/Marga ja mam trzy sztuki ogrodówek, kupowałam malutkie sadzonki, na pierwszą zimę w ogóle ich nie zabezpieczałam i w następnym roku kwitły. A potem kicha, w ubiegłym roku jeden kwiatek na trzech krzaczkach, a teraz to pewnie wcale nie będzie przez to kwietniowe zimno. Jednak bukietowe i drzewiaste mają zdecydowaną przewagę pod tym względem.

Basiu te moje kupowałam jako odmianę Otaksa, podobno niezawodną, podobno również kwitnącą na tegorocznych pędach, ale po tych hecach to już nie jestem pewna czy to ta odmiana. Rodków szkoda. Mojemu drapakowi przesadzenie tez pomogło, pąki ma zdecydowanie większe niż w ubiegłym roku i liście mu odżyły:


Ukojenie 06:11, 20 maj 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
aga_podlasie napisał(a)
Nigdzie w sklepach nie trafilam na takie hortensje. Są jakos specjalnie opisane, ze kwitną na starych i nowych pedach, czy trzeba znac odmiany?


Byly tak opisane i to mnie skusilo
To jakies nowe odmiany, a ze starych z Maja w ogrodzie zaslyszane: odmiana t
Otaksa - w odcinku z Babopiejka bylo
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 18:17, 18 kwi 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
No tak, wiosenne przymrozki dla hortensji ogrodowych mogą być problemem. Nawet jeśli, jak wyżej pisałem, mamy odmianę odporną, która przetrzymała zimę z temperaturą -20 stopni lub mniej, to nawet -1 stopień może być dla każdej odmiany zagrożeniem wiosną, gdy rozpoczęły już wegetację.

Moje doświadczenia w tym względzie są takie:
1) jeśli pąki liściowe są już mocno otwarte i widać pąki kwiatowe (u mnie w tej chwili dotyczy to np. odmian Nikko Blue i Otaksa (zdjęcie poniżej robione dzisiaj przedstawia Nikko Blue) - to niestety trzeba będzie poświęcić trochę czasu i okryć, bez względu na odmianę (w moim regionie prawdopodobnie krytyczna będzie noc z czwartku na piątek)- wystarczyć powinien kaptur z geowłókniny;



2) jeśli pąki liściowe nie są otwarte (nie widać środka), a wiemy, że odmiana jest odporna, nie trzeba nic z tym robić, pąki kwiatowe są całkiem dobrze chronione przez kilka warstw powietrza uwięzionego w jeszcze nie do końca otwartym, ale już nie tak ciasno zbitym pąku (na zdjęciu poniżej Bodensee)

Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 18:09, 23 lut 2017


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
W oczekiwaniu na nowy hortensjowy sezon chciałbym Was zapytać, i sam pokazać, jak sprawiły się w poprzednim sezonie odmiany hortensji ogrodowej, które powinny powtarzać kwitnienie.

Poniżej trzy przykłady z mojego ogródka (wszystkie zdjęcia robione 4-go września):

1) Blue Heaven - pełne dwa kwitnienia - bardzo pozytywne zaskoczenie


2) Bodensee - ledwo zdążyła


3) Otaksa - niestety zabrakło ok. 2 tygodni
Mój zielony świat 19:02, 10 lut 2017


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Do góry



Pergolę porastają powojniki. Po prawej Montana, po lewej Błękitny Anioł, Arabella, Purpurea Plena Elegans. Pod pergolą macierzanki, a po bokach turzyce. Po lewej rośnie jeszcze hortensja Otaksa, a od strony ogrodu dwie kulki bukszpanu i dwie róże Angela.
Ogród z rzeźbą 23:30, 17 lip 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Do góry
Dokładnie tak, same suche badyle były, liści nie wypuściły, ścięłam do zera. Moja to podobno Otaksa, miała kwitnąć na jednorocznych pędach, ale jest tylko jeden kwiat. Fakt, że na pędzie tegorocznym. Mam trzy sztuki i poza tym jednym kwiatem na innych nie widać, żeby im się chciało zakwitnąć.
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 12:41, 17 lip 2016


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)
Marcin, super, dziekuje za fotki Wlasnie zakupilam na wystawie hortensji Hamburg

Super. Porównamy w przyszłym roku. Mam nadzieję, że dzięki temu czegoś się od Ciebie nauczę.

Przy okazji - w Encyklopedii Hortensji jest napisane, że oprócz tej starej, klasycznej odmiany "Hamburg" z 1931 roku jest też "Hamburg" z serii "City-Line" (niezupełnie legalnie w ten sposób nazwana). Różnica - ten nowy "Hamburg" ma jasno-różowe (coś jak Otaksa np.) kwiatostany.
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 21:06, 14 lip 2016


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)
Marcin, dziekuje, ale mozesz pokazac cale krzaczki?Bo interesuje mnie intensywnosc kwitnienia. Tutaj maja czasami takie hortensjie, ze lisci nie widac.Same kwiaty. Pomimo ciezkiego klimatu. Bardzo by mnie tez interesowaly fotki stanowiska w ktorym rosna. Bylabym niezmiernie wdzieczna

Fotki robiłem przed godziną więc przepraszam za jakość - ściemnia się, a w dodatku zachmurzenie. Stanowiska dla hortensji u mnie są dwa:
- starsze, osłonięte drzewami i krzewami od południa: ok. 10 no nameów, Nikko Blue, Otaksa, h. aspera i 2x h. serrata:


- młodsze, w wąwozie również osłoniętym od południa - nasadzenia sprzed roku i z tego roku (łącznie ok. 40 odmian) z dalszymi planami na rozwój na kolejne lata


Co do formy krzewów. No takich cudeniek oblepionych w całości kwiatami jak na zdjęciach z Allegro u mnie nie ma (mam nadzieję, że jeszcze)
Mówiąc serio, coś więcej będę mógł powiedzieć pewnie za rok, dwa, bo najstarsze egzemplarze u mnie mają dopiero 4 lata.

Natomiast najbardziej regularne krzewy buduje Bodensee (na zdjęciu dwuletni egzemplarz, średnica ok. 65-70 cm):


a najbardziej dziwaczne formy - część pędów ostro w górę, część ścielących się po ziemi (nie tylko tych z kwiatami) u mnie buduje Sabrina:
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 21:16, 13 lip 2016


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
Kilka moich ogrodowych z dzisiejszego poranka:

Leuchtfeuer


Sweet fantasy


Blue Heaven


Otaksa


Bodensee


No name


Sabrina
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies