Dobrze zrobiłaś. To z dawnych czasów nasadzenie. Rh lubią być razem koło siebie.
Porzeczka woli bardziej zasadowy odczyn jednak. I kwitnie za szybko w stosunku do rh (teraz zimno, kwitnie dłużej, więc się zgrywają w kwitnieniu). To jednak kompozycja wg mnie nie do końca zgrana.
Posadzę jeszcze gdzieś żywopłot z różaneczników, mam takie niepokorne marzenia.
Miruś, narcyzy ogłowione (Joku mnie zmobilizowała). Chyba nie przekwitną kolejne?
Plan 5-letni w realizacji (mój rok obrachunkowy jeszcze się nie skończył). Parasol mile widziany, zwłaszcza stylowy w kolorze lilaków (ja mam jasnoszary albo w kratkę, granatowy i brązowy) i weź gumaczki - na przekór pogodzie założę żółte.
Migawki z rabat pod krzewami wprawiły mnie w doskonały nastrój, na przekór pogodzie - u mnie śniegiem sypnęło przed chwilą.
Czy ułudka pozostaje ładna przez lato?
Jak się ją podlewa to tak. Podobnie jak brunera i miodunka. Jak ma wodę, to wygląda ładnie, jak nie ma to szybciej zapada w spoczynek. Potrafi być łądna do września, moim zdaniem. Ja w lecie te rabaty podlewam systematycznie, bo są pod drzewami wielkimi i krzewy potrzebują wody, więc i ściółka dostaje wodę.
bo tez tak sobie planowałam ze do końca weekendu majowego ogród ogarne do stanu ...siedze i pachnę ...i warzywnikiem sie zajmuję i pozeczkownia ....ale niestety ...wszedzie mam bałagan chaos ..plewnik ...nie wiem jak nazwać to jak w tym roku wygląda mój ogród ...dobrze że tulipany kwitna to skutecznie odciagaja wzrok od dziadostwa
Narcyzy masz piękne, najbardziej spodobały mi się te białe posadzone wokół drzewa. Kwiaty mają delikatne kojarzą mi się ze storczykami. Jak jesienią spotkam to kupię je sobie, no i te o niespotykanym łososiowym kolorze.
Nie mogę sobie wybaczyć, że wyrzekłam się porzeczki krwistej w obawie o jej mrozoodporność. Bardzo miły dla oka ten front robót u Ciebie. Lubię takie widoki, bo one są zapowiedzią ugłaskania przestrzeni. Nawet jeśli ogrodnik idzie w zaparte i powiada, że lubi rozwichrzenie.
Zdjęcia Oli u mnie na str. 370.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz