Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pokaż wątki Pokaż posty

Pszczelarnia

Magda70 22:01, 26 maj 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
No kochana...jak ja się cieszę, że znów zobaczymy Twój ogród w TV...bo zobaczymy?

____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
mira 22:03, 26 maj 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Ewa nie drocz się proszę coś ciekawego się szykuje na co Wam byly te kalosze ??

Jak oglądłam kiedyś Twoje zdjęcia z ogrodu pomyślałam że Maja była za wczesnie u Ciebie dobrze że powraca
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gabriela 22:19, 26 maj 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Pszczelarnia napisał(a)



4. Gdyby centralnie na końcu osi widokowej było drzewo owocowe (może jabłoń ozdobna) z ławą darniową - może to jest pomysł?

A może nie ma pomysłu na taką spontaniczność?






To też jest pomysł.


____________________
Ogród w budowie nieustającej
Tess 22:23, 26 maj 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12098
Ewo, też nie wysiewam naparstnic, same się sieją, jest ich mnóstwo.

Coś kombinujecie z Mają? Uchylisz rąbka?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Agnieszka_B 22:26, 26 maj 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 1637
ana_art napisał(a)

Nie wiem dlaczego pytałaś o naparstnicę, ale powiem że ja jej nie wysiewałam, tzn nic nie robiłam a mam multum siewek na rabacie, z 10 doniczek po kilka sztuk zawiozłam do Bożenki i jeszcze tłumy mam na rabacie...



Naparstnica nie zawsze chce sie sama wprowadzić do ogrodu. 5 lat na nią czekałam i nie przyszła
____________________
zapach-ziemi
ana_art 22:43, 26 maj 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Agnieszka_B napisał(a)



Naparstnica nie zawsze chce sie sama wprowadzić do ogrodu. 5 lat na nią czekałam i nie przyszła
no wiesz pierwsze sama wprowadziłam a potem poszło jak lawina
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Agnieszka_B 22:45, 26 maj 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 1637
ana_art napisał(a)
no wiesz pierwsze sama wprowadziłam a potem poszło jak lawina



No właśnie oczekuję tej lawiny
____________________
zapach-ziemi
Mala_Mi 23:09, 26 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Pszczelarnia napisał(a)


Magnolio, nic się nie składa.
I tak:
1. po prawej stronie nie da się przed różą posadzić bukszpanów, bo zielnik zatraci proporcje.
2. Na samym końcu alejki - dobrze Agniecha pamięta jest żywopłot bukowy czerwony - nie może być ławki, bo widok w przeciwną stronę mało ciekawy. Zobacz poniżej.
3. Pomysł z kolumną i zegarem słonecznym wydaje się sensowny. Do rzeźby jeszcze nie dojrzałam (i pewnie nie dojrzeję, bojąc się profanacji sztuki).
4. Gdyby centralnie na końcu osi widokowej było drzewo owocowe (może jabłoń ozdobna) z ławą darniową - może to jest pomysł?

A może nie ma pomysłu na taką spontaniczność?






Ja się nie znam... ale z pierwszego foto.. os widokowa jest przyjemna dla oka.. coś tam masz.. rabata?? Tam może coś być.. nawet kamień... profanacja sztuki raczej nie ... nie pasuje do twego ogrodu. Szybciej jakieś donice ... jakieś ciekawe rośliny...
W drugą stronę (drugie foto).. sadziłaś żywopłot .. jak urośnie zmieni sie widok.. i wtedy nawet ławeczka i dwie donice jak w zielniku załatwi sprawę Róże za rok dadzą czadu i się zazieleni... zgubi się pergola...... bo będzie oko wędrowało na róże, a nie na pergolę, która na razie może sprawiać wrażenie przytłaczającej, bo róże dopiero bujają . Wiem jak było z moja pergolą.. denerwowała mnie, a teraz jej nie widać.. Mogłaś dać jakiś powojnik bylinowy, albo taki co szybko kwitnie.. uzupełnił by czas od wiosny do czerwca.. kiedy przyjdzie pora różana. Nawet takie jak moje, co t owkitną w kwietniu/maju i nie trzeba ich ciąć.
Tak sobie gdybam, ale ja to ja...
A może w nóżki różom szałwię dać... nawiąże to do zielnika i da kolor teraz.. i coś spięterkuje, a nie przytłoczy żywopłotów...
Ja to coś mogę myśleć jak jestem ciałem duchem na miejscu, z fotami mam problem..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:10, 26 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Ale zielnik wymiata.. jest cudo
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:12, 26 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Naparstnice dostaniesz w ilości ogromnej.. możesz sobie wybrać nawet z kwitnących, by znać kolor.. i moje się posieją .. do woli ..... one głupotoodporne.. siewki wiec trzymam i niech rosną
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies