Bożena, dziś jak jechałam to mało mi się głowa nie ukręciła tak się rozglądałam za tym jeleniem. No bo skoro mieszka w okolicy to jest niewielka ale jednak szansa że znów go zobaczę
No właśnie Tess, nie rosną. Wegetują. Słońca mają, zależnie od miejsca 2-4 godziny. Taki rozproszony cień. Zrobię zdjęcia to pokażę jak tnę. Poszły na pnące od początku więc już je tak zostawiłam. Ramy to zwykłe kantówki mocowane w kotwach wbitych w ziemię. Pomiędzy mam rozpięty drut stalowy puszczony przez przelotki, co jakieś 30cm. Zrobiła się taka niewidoczna drabinka do której przyczepiam pędy. Tylko ramę widać. Chodziło mi o taki efekt lekkości. Pomysł i wykonanie własne
Nie wiem czy widać dobrze na tym zdjęciu mocowania wewnątrz ramy
przy okazji szukania znalazłam starsze zdjęcia z widokiem na wgłębnik i różankę z placykiem na którym są kamienne ławki
Myślę że jedno i drugie Ja jestem za. Poza tym wiesz, że jak dostajesz bez doniczki to ta roślina jest wystarczająco ukorzeniona żeby bryłę utrzymać. A ile razy dziewczyny pokazywały zdjęcia że dostawały ziemię w doniczce i COŚ wciśnięte do niej w ostatniej chwili, nieukorzenione, z marnymi szansami na przetrwanie.
Kuchnia ważna sprawa, choć ja nie używam To doceniam jej istnienie
Ta wykończeniówka jest bardzo ważna. Wiem że jak czegoś nie zrobiliśmy od razu,to potem nigdy nie było czasu żeby ten drobiazg dokończyć. Więc też jestem za zamykaniem tematów
Jaki to fajny etap w życiu, ja uwielbiałam się przeprowadzać
No dobra, są wyjątki.
Przyczepki nie mam. Ale jak mnie odwiedzisz to możesz oczywiście zabrać ze sobą glinę, wymienię na piaseczek Bardzo chętnie.
Zapraszam
Oglądanie zdjęć roślinek dobre, ale takie dla nas ogrodniczek typowe To nas napędza
Ja dziś wrócę to w końcu muszę wysiać troszkę pomidorów. Nasiona kupiłam jeszcze w zeszłym roku ale gdzieś się zawieruszyły. Myślałam że były w koszyku ale zapomniałam zamówić. Okazało się niedawno że są w domu Gapa ze mnie. Mam nadzieję że się jeszcze nadają.
Totka jeszcze nie sprawdzaliśmy ale chyba ktoś trafił szóstkę
Ale za jelonkiem bardzo intensywnie się rozglądaliśmy, bez rezultatu.
Czytałam u ciebie że miałaś wielosił ale zaniknął. Szkoda że nie wiesz co się z nim stało. Wiem jedno, jeszcze go dokupię w tym roku bo bardzo mi się spodobał.