Lykkefund początkowo się korzeniła ale potem poszła jak burza. W tym roku muszę rozbudować jej pergolę, bo zaraz na dach mi wejdzie
Emuś już pisał o szczęściu bo był dziś na ważnym biznesowym spotkaniu w Lublinie, które poszło nadspodziewanie szybko i pozytywnie. A zanosiło się na ostrą, długą przeprawę
No bidaki, prawda.
Łoś na spacerze, no dobrze że nie zaatakował psów. Mogło się kiepsko skończyć. Gdzie ty na te spacery chodzisz? Nie pamiętam lasu blisko ciebie.
Róże fantastyczne, szkoda że słabną, jeśli masz dostęp od kogoś do gliny to możesz ich doły gliną podsypać, poza tym róże uwielbiają obornik, przekompostowany Co roku możesz je wyścielać wokół obornikiem.
Kilka z nich mam też, nie wiedziałam że masz Gipsy Boy.
Jak się zachowuje Perenial? Łapie mączniaka? W mojej okolicy łapie strasznie.
Blue for You też mam, ale posadzona na rabacie, zdominowana przez byliny, muszę wysadzić ją do donicy, bo to malutka różyczka, a w donicy może będzie dobrze wyeksponowana? U Ciebie roście w donicy chyba?
u mnie tez juz przebiski wylazly a my mamy wyznaczoną godzine W - 25 marca. Od kwietnia zajme sie ogrodem musze cos wymyslic, bo tym razem nie mam ani planu ani pomocnika. Wszystko na żywiol lecimy. Nie lubie tak prosze lubego by mi z drona zrobil filmik i wtedy sobie poplanuje ale co chce zrobic to snieg sypie i znowu caly teren na bialo. wrrr. niech ta zima juz sobie idzie
Niestety z gliną na Mazowszu spory problem Obornik przekompostowany mam i dostają. Na najbliższy sezon czeka 150 worków zakupionych jeszcze rok temu, więc jestem przygotowana.
Perenial pod koniec sezonu łapie trochę mączniaka tylko na nowych pędach. Poza tym jest super.
Blue for You mam w ogromnej murowanej donicy przy tarasie 1,2x2m, więc raczej tego nie zauważa i czuje się jak w gruncie. Zdjęcie z czasu gdy była jeszcze w donicy, bo taras się dopiero remontował.
Ja myślę że u mnie dla róż głównym problemem jest jednak brak wystarczającego nasłonecznienia.
Mam jeszcze wiele innych odmian ale to może pokażę następnym razem, jak oczywiście będzie jeszcze co pokazywać.
Najbardziej mi jednak żal Jacquline du Pre. Nie wiem czemu mi padła. A to przepiękna róża. Dostała miejsce nasłonecznione. Może za sucho.
Tak więc starania nie zawsze wystarczą