Mirka napisał(a)

Danusiu oto one małe

ukorzenione i przesadzone do doniczek

Świetne sadzonki. Sadź jak masz miejsce.

Nie nawoziłam, tylko teraz sobie myślę, że M nawoził trawę YaraMira i moze rzucil za bardzo w ich stronę. Ciachnę je i zobaczymy. Jest ich sporo, bo praiwe 80 szt, więc byłaby duża strata

Witam. Zamierzam przesadzić moją obwódkę z bukszpanów. Mam wątpliwości czy robić to jeszcze teraz czy sie wstrzymać... na bukszpanach widać już małe pączki czy to dobry pomysł żeby je teraz jeszcze ruszać??? jeżeli nie ruszać to czy je jeszcze przyciąć mogę?

ja tez mam pytanie odnośnie uprawy bukszpanów: jaki powinien być odstęp czasowy pomiędzy opryskaniem florowitem, a opryskaniem mospilanem?

Witam, musiałam znaleźć nowe miejsce dla mojego już leciwego bukszpana. Przesadziłam go 3 tygodnie temu, ale najpierw jeszcze tydzień wcześniej otrzymał nową fryzurę (marzy mi się oczywiście w formie kuli). Proszę o podpowiedź jak długo go podlewać oraz kiedy zaaplikować mu jakiś nawóz dla polepszenia kondycji na wiosnę?

kjub napisał(a)

Witam. Zamierzam przesadzić moją obwódkę z bukszpanów. Mam wątpliwości czy robić to jeszcze teraz czy sie wstrzymać... na bukszpanach widać już małe pączki czy to dobry pomysł żeby je teraz jeszcze ruszać??? jeżeli nie ruszać to czy je jeszcze przyciąć mogę?

Szybciutko przytnij. I nie przesadzaj, albo szybciutko przesadź i od razu przytnij.

Uczyniłem drugą opcję i mam nadzieje że się nie zmarnują... jutro prześle fotke jak to wyszło...

Miał ktos tarczniki na bukszpanach? Ja mam na tych donicowych, w ubiegłym roku robiłam opryski i myślalam, że po problemie, ale teraz po zimie zrobiłam przegląd i znowu są cholery. Czy te doglebowe pałeczki są skuteczne, czy lepiej oprysk (nie cierpie chemicznych oprysków :/ )

Musisz spryskać - i to najlepiej kilka razy....

A ja dziś jadę na akcję wykopywania bukszpanów. Wiem, że to nie za dobry okres na przeprowadzkę dla nich ale trudno- inaczej nie da rady bo właścicielka chce je koniecznie wyeksmitować. Pocieszam się tym, że mokro i chłodno i będzie im być może łatwiej się zaklimatyzować. Czy mogę je przyciąć zaraz po przesadzeniu skoro to już leciwe okazy czy lepiej odczekać jakiś czas?