Może i faktycznie sam sobie odpowiedziałem, ale czasami warto swoimi myślami podzielić się z innymi, żeby uzyskać inne spojrzenie.

Czego ja chcę? Bardzo dobre pytanie. Problem polega na tym, że tak jak większość ogrodników amatorów ... nie bardzo wiem czego chcę. Myślę, że wielu tak ma, tylko nie wiem ilu zdaje sobie z tego sprawę.

A tak już całkiem poważnie to zostawiam jak jest. Najważniejszy powód to i tak mam co robić na działce i dodatkowe strzyżenie nie jest mi potrzebne. Te świerki to zaledwie jakieś 20 metrów, a mam jeszcze ponad 100 m żywopłotów i lepiej żeby były niestrzyżone bo nie dam rady.

Dzięki za rady.

Zadajecie pytanie, gdy nic nie chcecie wkleić jak to wygląda.

Miałam na myśli, czy chcesz mieć ażurową przesłonę, czy chcesz mieć szczelny żywopłot? Piszesz ale ja w sumie nie wiem, co chcesz osiągnąć. Czy masz za płotem brzydkie sąsiedztwo? budynki walące czy czyste, piękne łąki albo las? To dwie zasadnicze sytuacje wymagające skrajnie różnych rad... Napisz więcej o ogrodzie a nie snuj przemyśleń, z których ja np. nic nie wiem...takie tam gadanie...

Aby uzyskać możliwie mądrą poradę, wklejaj zdjęcie tego miejsca aby osoba która nigdy nie widziała przecież twojego ogrodu miała obraz taki, jaki masz ty.Jasnowidzami niestety nie jesteśmy

Jeszcze raz dzięki za radę. Następnym razem zapytam bardziej konkretnie.

Jutro zrobię zdjęcia, przemyślę i zapytam jeszcze raz.

Hej

Zapytam jeszcze raz.

Zdjęcie poniżej przedstawia widok z górnej części działki (taras jest jeszcze wyżej) na ten fragment gdzie posadziłem świerki serbskie, bodajże 10 sztuk co 2 m od płotu 1,5 (ażurowe panele) wzdłuż płotu po prawej stronie. Nie bardzo je widać, ale za nimi są szmaragdy sąsiada. Ten plac na dole docelowo raczej pozostanie pusty. Ewentualne nasadzenia tylko po bokach.


Następne zdjęcie przedstawia świerki z bliska. Wiem, że są cienkie. Mam nadzieję, że jak je przytnę to zgrubieją.



Pomysł był taki aby czymś zasłonić widok na działkę sąsiada i to czymś wysokim bo patrzę na sąsiada z góry. Można powiedzieć, że zaglądam mu w talerze. Różnica wysokości to nawet 8-10 metrów. Szmaragdy które rosną u sąsiada za płotem będą za niskie i są za rzadko posadzone aby były faktyczną przesłoną. Do sąsiada nic nie mam, on jego rodzina są porządku, działkę ma całkiem fajną, lepiej zagospodarowaną niż moja, na działce za nim po prawej rosną jeszcze olszyny, ale jak długo to nie wiem, bo większość sąsiadów tnie duże drzewa, aj je lubię. Na wprost i po lewej za wiejską drogą rośnie olszyna i może właściciel zrębu całkowitego nie zrobi.

Mój dylemat. Jeśli zostawię świerki jak rosną to obawiam się, że zejdą się i to co najwyżej dołem nie wcześniej jak za 20 lat. Troszkę długo. Jeśli nie będę ich ciął to będą luźne (takie opinie czytałem) i pytanie czy to w ogóle będzie jakaś przesłona. Dlatego zacząłem zastanawiać się nad innym rozwiązaniem.

Pierwsze to posadzić co 1 m, ale jeśli dobrze czytałem będę musiał je ciąć w ścianę, na co może nie starczyć mi czasu. No i pytanie czy lepszej ściany nie zrobię np. z Thuja plicata i to bez cięcia, np. Kórnik.

Drugie to posadzić np. co 1,5 m, ciąć tylko po obwodzie uzyskując rząd świerków stykających się co najwyżej dołem. Wyglądać to powinno ładnie, ale ściana toto nie będzie.

Trzecie to świerki przesadzić na lewo wzdłuż płotu sadząc co 2 m . Widoku na olszynę nie zasłonią (przynajmniej z górnej części działki), będą ażurowe i na tle lasu olszynowego mogą wyglądać całkiem ciekawie. Za nimi za siatką przed drogą od południa będą kwitły karagana i świdośliwy. Od drogi i tak miałem coś posadzić. W ich miejsce posadzić tuje plicata, tak żeby ich nie ciąć, co najwyżej równać od góry. Którą odmianę, to jeszcze nie wiem.

Co o tym myślicie? Ja skłaniam się ku rozwiązaniu trzeciemu.

Czy świerk serbski będzie rósł w cieniu? chciałam posadzić dwa serby przed domem ale mam tam całkowity cień

Nie będzie rósł w cieniu, posypie się, ogołoci i zbrzydnie.

strzelec52 napisał(a)

Zapytam jeszcze raz.


Następne zdjęcie przedstawia świerki z bliska. Wiem, że są cienkie. Mam nadzieję, że jak je przytnę to zgrubieją.

Nie podobają mi się te świerki, są bardzo słabej jakości, wąskie, rachityczne, może za kilka lat jakoś zarosną. Nie wiem czym się kierowałeś że je kupiłeś, mnie klient by pogonił precz z takim towarem. Cięcie nie bardzo pomoże bo świerk ma konkretny przewodnik.

Źle są posadzone, bo w trawniku, tak się nie robi.

A może to są cedry? bo taki mają pokrój.

No trudno, ale szkoda

Ja mam w cieniu i kiepsko się mają te pod tulipanowcem, będę pewnie wyrzucać i wymieniać, w każdym razie gałęzie im zamierają, więc nie powiem ci uprawiaj w cieniu bo jest ok. Pewnie że szkoda, ale nie ma rady. To roślina iglasta wybitnie światłolubna.

Posiadam działeczkę o pow 1000mkw i chcałbym ją obsadzić świerkami w formie żywopłotu jednorzędowego formowanego.
Świerki chcę posadzić na długości około 100mb z orientacją wschód-zachód w odległości około 1m od ogrodzenia. Będą rosły w pełnym słońcu, tylko na odcinku około 15 metrów przez część dnia będzie półcień.
Niestety lub stety grunt na 80% powierzchni to margiel/glina wapenna coś w tym stylu. Przysypana ziemia brunatna. I mam takie pytanko. Czy świerk serbski będzie sobie dobrze radził z tego tupu ziemią, czy będę zmuszony wykopać rów i wsypać tam innej lepszej ziemi, czy wystarczy wymieszać margiel glebogryzarką z bardziej żyzna glebą (max 15-20 cm głębokości), a w miejscach sadzenia świerków wykopać większe dołki i tam dać dobrej jakościowo ziemi?