Marzena2007 napisał(a)



Też się relaksowałam na tarasie do 22.30 hihihi ... ciepło i komarów nie było ... bardzo przyjemnie

No właśnie ten brak komarów!!! Cudownie!!

Podeślę im Wasze adresy, niech lecą na świeżonkę
A ja do 22.30 zamiast się relaksować na tarasie, żurawki sadziłam... O Wy leniuchy

Ja nie leniuchowałam, mimo, że komary gryzły

Marzenko , zmiany u Ciebie niesamoite jak się sparawuje ściana wodna? byłam w moim wątku zostawiłam dla ciebie wiadomość. Całuski też zostawiam

Malkul przyjedź na spotkanie Ogrodowiska w niedzielę do mnie
A ściana sprawuje się dobrze, wczoraj wieczorem mi plumkala. W ciągu dnia mi przeszkadza ale wieczorem gdy jest cicho lubię jej szmer

a dlaczego ściana nie pokazana ? ... oj ... Madżenka ... co to za tajemnice ?

Dziewczyny serial się zaczął u Ani z zielonego wzgórza!!!

lecę

Konstancja30 napisał(a)

a dlaczego ściana nie pokazana ? ... oj ... Madżenka ... co to za tajemnice ?

Iza po prostu nie potrafie nocnych zdjęć robić ... A M mecz oglądał i nie pozwalał przeszkadzać!

jej ... Marzenko ... powiedz małżowi, że Polska czeka na tę ścianę ... ja z południa a z innych stron na pewno się dziewczyny odezwą ...

Ja odnośnie nocnika...trzy gorsze....może i każdy ma..ale nie na forum publicznym hi, hi, hi....
Poszukaj bezpeicnzików i zroibśz maęł bum al M.. a my zobaczymy ...te coś tajemnicze.....

Ze ścaną wodnato myślałąm, że gdzies japrzegapiąłm i wstydziłąm siezapytać o jej zbliżenie..ale widzę, że jednak nie przegapiłam.......
Na niedzielę nie mam szans się wybrać..siła złego na jednego...... ale juz Konstancją sie umówiłyśmy, ze zrobimy prywatny nalot na ogrody Zdolnego Śląska