Dziewczyny, pochwały przekażę mężowi, na pewno się ucieszy.

Daga, mój eM na pewno grasuje po forach motocyklowych, kwiatkowe go nie kręcą. Ale może od czasu do czasu coś podczyta? Kto to wie . Cieszę się jak czasem coś mi pomoże albo naprawi.

Basiu, na straty była spisana ławeczka, domek na szczęście nie. To byłaby o wiele poważniejsza strata.

Ewa, będę pamiętać o szkółce, przy okazji spotkania wyprawimy się tam gromadnie. Sklep z wędlinami też warty wizyty.

Ja nie wiem jak Ty mieścisz tyle roślin na tej swojej działeczce, i na dodatek możesz sobie pozwolić na kobierce
Swietnie wygląda łan miodunki
A warzywniak masz z prawej strony, tam gdzie była sosna?
Domeczek super odnowiony, ławeczka również.
Pokaż, które kamyczki chcesz umocnić ?

Zmieściłabym więcej gdybym ograniczyła trawnik . Z kobiercami jest mało roboty, wystarczy od czasu do czasu przyciąć to co za bardzo wystaje. Postanowiłam przetrzebić bodziszka Renarda, trochę zawartości doniczek w poczekalni się jeszcze zmieści . Wzięłam sobie do serca twoje podpowiedzi .

Tak, warzywnik jest po prawej stronie, tam gdzie rosła sosna. A właściwie bardziej z tyłu na końcu ogrodu.

O ten pasek kostki mi chodzi. Dołożyłam drugi pasek z nadzieją że będzie bardziej stabilnie a nadal nie jest. Dlatego chcę to zmienić. Trawnik w ciapy po wertykulacji.

A, to trochę źle doczytałam ale ławeczki też szkoda by było, bo ładnie pasuje

Jolu zachwycają mnie te twoje "parterowe" roślinki, tyle ciekawostek . Domek z ławeczką przecudowny, fantastyczna kolorystyka! Mi się chyli ku upadkowi drewutnia, też mąż musi się w stolarza pobawić, choć woli naprawiać elektronikę i wszelkiej maści "elektrośmieci", a od zeszłego roku zbiera nu się na motor, bez mojego entuzjazmu, trudno mu jednak podjąć decyzję

Ogródek ładnie Ci się zagęścił, ogólnie wygląda ciekawie i jaki porządek

Basiu, bardzo mnie ucieszyło to że ławeczkę da się naprawić. Nawet kupiłam nową ale jakoś mi nie pasowała, nowa stoi obecnie na ganku.

Asiu, mój eM niemalże od kołyski specjalizuje się w motocyklach . Doszedł już do takiej wprawy że potrafi zamienić jedną część na inną i motor nadal jeździ . Co mnie nieustannie zadziwia i budzi podziw dla jego umiejętności. Od elektryki w różnej postaci trzyma się z daleka ale żarówkę w razie potrzeby wymieni i przecięty kabel naprawi . Może zrób tak: jak eM zbuduje nową drewutnię to ty zgódź się na motocykl?
Parterowe rośliny są bardzo praktyczne, najczęściej przy nich mało roboty. Po 12 latach od założenia ogrodu chwastów u mnie niemalże nie ma.

Bożena, ogród dziękuje. Porządek jako tako daje się utrzymać, to tylko ok. 250 m kw. do obrobienia.

Potwierdzam, nawet mnie się udaje zrobić porządek, może nie na błysk, ale nie ma obciachu. Miłego majowego, Basiu, Jolu.

Haniu, nasze niewielkie areały w sam raz na naszą wydolność.
Dzisiaj piękny letni dzień. Przed południem snułam się po ogrodzie sprawdzając stan dobytku i podlewając doniczkowe a potem lenistwo i spacer.