Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

vita 19:18, 06 maj 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4139
Też czytałam o spotkanku i trochę zazdroszczę Nie opowiadaj, że bajzel masz w domku, byłam, widziałam, nawet do rozdrabniarki głęboko umieszczonej dało się dojść bez problemu Wdzięczna Ci jestem za polecenie firmy, zaraz, Mirka szuka dobrej rozdrabniarki
Popadało, jakieś nowe wieści z ogródka?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Joku 20:42, 06 maj 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12198
Cieszę się że rozdrabniacz służy, już miałam obawy że może źle podpowiedziałam.
Popadało wczoraj, popadało dzisiaj i ochłodziło się. Temperatury dla mnie przyjaźniejsze niż gorąc z ubiegłego tygodnia. Aktualnie myślę gdzie wcisnąć fasolkę .
Co do spotkania to zmawiałyśmy się z Rumianką bodajże od roku, ostatecznie skutecznym pretekstem okazał się barwinek o pełnych kwiatach .
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
mirkaka 04:28, 07 maj 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Cieszę się ze spotkanka, mieszka nas tu trochę na pomorzu i trzeba takie spotkania sobie dawkować, bo to najłatwiej, nie ma dużych odległości, a przyjemność ogromna
Domek masz przecudny, em się spisał, wewnątrz trudno utrzymać ogrodniczy porządk, nie dziwię się, i u mnie, takiego porządku nie ma w moich zakamarkach, co roku próbujemy z eM robić je, i co roku po sezonie tworzą się nowe bałagany
Ja mam od lat barwinek variegata, udawało mi się utrzymywać go przez lata w jednej kępie, w lasku ale 3 lata temu wyrwał się spod kontroli, teraz jestem przerażona jak zawłaszcza kolejne stanowiska, pewnie cały dzień lub więcej zajmie mi aby się go pozbyć, nie znoszę takich niekontrolowanych roślin, wyleci z mojego ogrodu, lub tak jak Ty posadzę go do donicy i będzie miał w nóżkach tylko płytki tarasowe, więc kontrola ułatwiona
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 04:35, 07 maj 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
vita napisał(a)
Też czytałam o spotkanku i trochę zazdroszczę Nie opowiadaj, że bajzel masz w domku, byłam, widziałam, nawet do rozdrabniarki głęboko umieszczonej dało się dojść bez problemu Wdzięczna Ci jestem za polecenie firmy, zaraz, Mirka szuka dobrej rozdrabniarki
Popadało, jakieś nowe wieści z ogródka?


Też trochę zazdroszczę, Vita kiedy będziesz u nas na północy?
Szukam rozdrabniarki, od kiedy eM się za tę robotę zabrał, stwierdził że trzeba kupić nową bo nasz jest tragiczna
Chcę taką co się nie zapycha, nie zatrzymują jej grubsze gałęzie, liście, gałęzie tui, czy ta o której piszecie to właśnie taka? Nie chcę takiej z nożami tarczowymi, to taką właśnie miałam, myślę o innym sposobie rozdrabniania, ale jakim?
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Rumianka 13:39, 07 maj 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10286
Ziemia wilgotna więc kilka roślinek powędrowało w inne miejsce. A że spacerku nad jeziorem przyniosłam malutką leszczynę bordową. Już posadzona.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Joku 21:55, 07 maj 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12198
Mirka, spotkania ogrodowiskowe są fajne, przynajmniej nikt się nie nudzi . Mnie łatwiej utrzymać porządek w szopce wiosną i latem bo sporo rzeczy wyciągam na zewnątrz. Największy bałagan mam zimą i największe zagracenie.
Barwinek variegata jest ładny tylko problemem jest utrzymanie go w ryzach. Mam w pamięci tę odmianę strzyżoną regularnie w kształtne kulki czy obwódki widzianą przed laty w jakimś ogrodzie pokazywanym w telewizji. Sama tak chciałam ale nie wyszło . Nie nadążałam z cięciem .
Co do rozdrabniacza do gałęzi to mam urządzenie firmy wolf garten. Ale on ma chyba tarczę tnącą. Jestem z niego zadowolona, problemem jest jedynie brak "biegu wstecznego", nie pomyślałam o tym przy zakupie. Drobniejsze gałązki niestety się zapychają, muszę wtedy rozkręcić część urządzenia i wyciągnąć to co się zapchało. Na moje potrzeby w zupełności rozdrabniacz wystarcza. Udaje mi się pociąć nawet źdźbła miskantów, pomagam sobie pokładając od czasu do czasu jakąś grubszą gałąź.

Elisko, ładnie nam popadało. Ja niczego nie przesadzałam ale byłam na spacerze w luzińskim lesie. Patrzyłam uważnie co też tam rośnie (głównie jagody i borówki) wiec niczego nie wykopałam. W oko wpadł mi jedynie dość ładny fragment gałęzi ale się opanowałam z obawy że fascynacja egzemplarzem wyparuje i co ja z tym zrobię.

PS! No właśnie Vita, kiedy przylatujesz na północ?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
vita 19:00, 12 maj 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4139
Przylecę jak zaopiekuję pomidory
Zakup z Renku pokaż, proszę, nie mogę się doczekać
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Joku 20:33, 12 maj 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12198

Zakup wygląda na razie skromnie, zobaczę co z niego wyrośnie i czy warto było wydać 20 zł



____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
vita 21:36, 12 maj 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4139
Też bym się skusiła, Ruellia humilis, dzika petunia, może mieć swój urok. Pewnie nie taki jak supertunie, bo te trochę banalne, ale ten nieoczywisty, urokliwy Z twoimi niebieskimi kulami może dobrze wyglądać Tylko to jednoroczna roślina?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Joku 21:45, 12 maj 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12198
No właśnie nie wiem, znalazłam informacje w necie że pochodzi z USA, rośnie w strefach klimatycznych 4 - 9, znosi suszę. Supertunia pod względem bogactwa kwiatów to to nie jest.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies