Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 38
@RadekM
Ja u siebie w ostatnich (słonecznych / upalnych dniach) zauważyłem podobne objawy co u Ciebie, tylko w dużo mniejszej skali. Pojawiły się u mnie place trawy o innym, dziwnie ciemniejszym zabarwieniu i z (nie wiem jak to dokładnie opisać) dziwnym "połyskiem". Trawnik w tych miejscach był bardzo podatny na deptanie, tzn. gdy stanęło się nogą to źdźbła nie były sprężyste, tylko prawie trwale poddawały się stopie, nie powracając do pierwotnej pozycji. Trawnik również był świeżo po nawożeniu (z 5 dni wcześniej).
Z racji tego, że powyższe objawy miałem już kiedyś przy opasce z kostki w podobnych okolicznościach (nawożenie i gorąca aura w kolejnych dniach) i wówczas pomogło lanie wody, także i teraz stwierdziłem, że dam trawie więcej wody. Podlewanie ręczne i wczorajsze burze dziś przyniosły wizualną poprawę. Co prawda widać, że trawa w tych miejscach dostała w kość, ale idzie ku dobremu.
Wnioskuję z powyższego, że po nawożeniu trawy, gdy dostanie ona sporą dawkę żarcia, konieczne jest dostarczanie dużej ilości wody w kolejnych dniach, gdyż jej niedobór w taki właśnie sposób zaczyna się objawiać. U mnie dochodzi niestety ciężka, tłusta ziemia, która w gorące dni dodatkowo pogarsza sytuację.
Jestem ciekawy jak u Ciebie rozwinie się sytuacja - daj koniecznie znać.