Tess
15:42, 04 lip 2013
Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Jestem, jestem, tylko zarobíona strasznie. Poza ogrodowo, niestety w ogrodzie glównie latam z opryskiwaczem (Ev, witaj w klubie) lub konewką. Nie mam kiedy zdjęć zrobić, tak późno wracam. A i machać i odmachać nie mam kiedy w weekend Agentko byłam u boćków. Urobiwszy się po łokcie. Kawusię owszem piłam, ale w locie Dziekuje, że mimo mojej absencji zaglądacie i pamiętacie
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.