Budki moje niczym nie malowane. Surowe drewno.
Może przez to mniej ładne, ale obawiałam się, że chemia może ptakom zaszkodzić.
Pewnie można zastosować jakieś farby ekologiczne (bo przecież takie kolorowe budki ludziska mają), ale wybrałam pełną ekologię.
Grabulki, to jest powojnik Summer Snow, sprzedawany częściej pod nazwą "Paul Farges".
Mam go dopiero rok, wiec doświadczeń mało, ale jestem zachwycona. I opinie o nim czytałam pozytywne.
Agentko, gdzieżbym miała się na Ciebie fochać
Renatko - ciemierniki tegoroczne z L. kwitną w doniczkach. Moje w gruncie od grudnia mają pąki i cały czas myślą, czy już czas
Wiosny u mnie dzisiaj nie ma, w nocy trochę pomroziło (-3 wieczorem było). Przykryłam cebulowe, co główki wystawiły już, żeby nie znmarzły. I powojniki, bo też sie rwą do życia.
Szkoda, ze tego nie widzieliście
Około północy rozkładałam kolorową pościel na rabatkach
Pościel jest w misie, piłeczki, laleczki
Nadal leży.
Uprzedzając pytanie
- sąsiedzi znoszą to dzielnie. Nawet nie pytają
Przywykli do moich dziwactw ogrodowych.
Kochani, macham zbiorowo
Będę później. Lecę po korę, postanowiłam zasypać cebulowym główki.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.