Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

nawigatorka 14:14, 07 cze 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Piękne masz te limonki w trawach hostach,zurawkach...a widxialam gdzies klosownice czy to nie ona?
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
nawigatorka 14:18, 07 cze 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
A Twoje zawilce Tesiu przezyly?,oby gdzies musze oko nacieszyc
I jakie masz piekne biale orliki...ech pohandlowalabym z Tobą o nie gdybys mirszkala bliżej.
A pokazesz swojego summer snow.czasem mnie kusi ale troche boje sie jego rozmiaru...
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Tess 15:11, 07 cze 2016


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Asiu - kłosownicy nie mam.
Zawilce przeżyły. Dwa w świetnej formie, jeden trochę ucierpiał. Ale żyje.
Mam kupę siewek tych białych, pełnych orlików. Nie wyplewiłam, bo mi szkoda - może ktoś się na nie skusi
Ale czytałam, że siewki nie zawsze powtarzają cechy rośliny matecznej. Jak chcesz, to pohandlujemy.

Summer Snow rosnie jak gooopi. Wszystko mi zarasta, także rośliny
Zaczyna kwitnienie - pokażę więc pewnie niedługo.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
nawigatorka 16:37, 07 cze 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Tess
[img size=360x480
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/115/1151373/original.JPG[/img]
myslalam ze to jest klosownica. Fajnie ze zawilce zyja.moje nie
Co do orlikow to ja bardzo chetnie tylko ze Ty nie wysylasz prawda?
A jestes w stanie mi powiedziec ile metrow osiaga twoj Summer Snow? Tniesz go nisko?i czy smieciuch z nego?
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
leon60 21:04, 07 cze 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
cudnie !
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
mar_za 21:15, 07 cze 2016


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Kompleksów się można nabawić patrząc na te cudowności. Przecież z Wami wszystkimi się nie da żyć. Gdzie człowiek nie zajrzy to pięknie. Jedna od drugiej ma ładniej i jak za tym nadążyć?
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
beta 21:32, 07 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Tess napisał(a)
Asiu - kłosownicy nie mam.
Zawilce przeżyły. Dwa w świetnej formie, jeden trochę ucierpiał. Ale żyje.
Mam kupę siewek tych białych, pełnych orlików. Nie wyplewiłam, bo mi szkoda - może ktoś się na nie skusi
Ale czytałam, że siewki nie zawsze powtarzają cechy rośliny matecznej. Jak chcesz, to pohandlujemy.

Summer Snow rosnie jak gooopi. Wszystko mi zarasta, także rośliny
Zaczyna kwitnienie - pokażę więc pewnie niedługo.


u mnie suumer snow też głupieje...jakiś czas temu musiałam go zdyscyplinować
Teresko a te powojniki to wszystkie tam takie ładne były?...w sensie w szkółce?...kwitły już?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Joku 22:07, 07 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12147
Piszesz że nie umiesz ograniczać gatunków. A dla mnie twój ogród jest bardzo uporządkowany i pasuje jedno do drugiego.
Wrażenie zrobiło na mnie połączenie żółtej trawy z czerwoną żurawką i czymś zielonym. Danusiowa klasyka.
Dodam jeszcze że bardzo lubię twój styl narracji .
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Tess 08:08, 08 cze 2016


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
nawigatorka napisał(a)
myslalam ze to jest klosownica. Fajnie ze zawilce zyja.moje nie
Co do orlikow to ja bardzo chetnie tylko ze Ty nie wysylasz prawda?
A jestes w stanie mi powiedziec ile metrow osiaga twoj Summer Snow? Tniesz go nisko?i czy smieciuch z nego?


Nie wiem, jakie zdjęcie zacytowałaś, ale pewnie masz na mysli zieloną hakonechloa (nad oczkiem).

U mnie Summmer Snow pnie się po płocie i wchodzi na tuję. Myśle, że 4 m urośnie spokojnie, piszą, że osiąga wysokość 6 metrów. Nie śmieci. Naprawdę, pod tym względem grzeczny jest.

Nie wysyłam, ale takie bzdetki w kopercie może dałabym radę Tylko że moim zdaniem te siewki są na razie za małe, mogą nie przeżyć w tej spiekocie.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 08:09, 08 cze 2016


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
leon60 napisał(a)
cudnie !

Dziękuję, Olu
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies