Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Rozpoznawanie chorób i szkodników

Pokaż wątki Pokaż posty

Rozpoznawanie chorób i szkodników

Mazan 13:48, 29 lip 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Elinka

Cała rzecz polega na dokładnym odkażeniu i 'zmuszeniu drzewa' do wytworzenia kalusa, czyli tkanki gojącej. Inne środki zabezpieczają przed infekcją, ale nie goją ran drzewa. Ta choroba jest efektem nieodkażonej gleby, a grzybów infekcyjnych jest dużo, np. botrytis cinerea, fusarium ssp, pythium ultimum i... chyba wystarczy.
Roztwór jodynowy: str 39 naturalne zwalczanie szkodników - żeby Ci się nie nudziło.
Na gruszy Gymnosporangium i parch gruszy. Kandelabr ma wielu ojców - bez fotki się nie obejdzie.
Winorośl - prawdopodobnie /mało danych/ pilśniowiec winoroślowy, roztocz.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Elinka 14:04, 29 lip 2017

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
No to super nic tylko siasv i plakac. Zdjecie kandelabra wstawie. O roztworze zaraz ide cxytac.
Powiedz czym grusze i wino potraktowac?
Najbardziej zmartwila mnie info ze zgorzel na platanie jest spowodowany zakazona gleba. Jestem zalamana platan wsadzoby kilkanascie dni temu. Mozna bylo temu zapobiec? Myslalam ze jzk gle a zla to drzewo sie nie przyjmie bo nsjpierw korzenie ucierpia ale zeby kore xaatakowalo. Moze powinnamzazadac od firmy ktora przygotowywala teren pod zalozenie ogrodu jakiegos zadoscuczynienia czy nie dalo sie uniknac tego. Wkutzam sie bo i platan i ambrowiec zachorowal po zaraz po wsadzeniu.
____________________
elinkowy-ogrod
Mazan 14:45, 29 lip 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Elinka

Trochę za późno na wyeliminowanie tych chorób i szkodnika. Winorośl możesz potraktować 2 - 3x podanym roztworem, parcha na gruszy możesz opanować stosując signum lub switch.
Żeby o tej porze usiąść bez ronienia łez należy od wczesnej wiosny zabrać się za opryski czy to ekologiczne czy też chemią konwencjonalną.
Chcąc coś wymóc trzeba mieć dowody, czyli badania laboratoryjne. Bez tego będą trudności. Podając dwie rośliny utwierdzasz mnie w podejrzeniu, że podłoże może być zakażone i najpierw należałoby je odkazić, by myśleć o dalszych nasadzeniach.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
martamiroslaw 08:41, 31 lip 2017


Dołączył: 21 maj 2017
Posty: 59
Witam

Proszę poradźcie coś, nie wiem co się dzieje z moją hakonechloą,pokłada się i leży praktycznie w całości na ziemi.. Mam 4 szt z tego dwie w bardzo dobrym stanie a dwie jak widac na zdjęciu w opłakanym.. Co robić? Czy to jakaś choroba?
____________________
Marta Mały Biały Domek na Zaciszu
magdaw 09:48, 31 lip 2017

Dołączył: 23 sty 2015
Posty: 537
Mazanie,

Kolejny raz proszę cięo pomoc tym razem - pomidory. Zauważyłam na jednym krzaku takie liście. Prośże o poradę,owoce zaczynają dojrzewać.


A na jednym krzewie liście jakby sie skręcały.
____________________
Magda zamieszkać w ogrodzie
Mazan 11:08, 31 lip 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Martamiroslaw

Możliwa zgnilizna szyjki korzeniowej spowodowana zbyt dużą wilgotnością lub zbyt głębokim sadzeniem.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Mazan 11:23, 31 lip 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Magdaw

Niedobór manganu i potasu - zwijanie liści i zwisanie jak przywiędnięte. Zbyt gęsto posadzone. Potrzeba nawożenia mikroelementami + siarczan potasu.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
martamiroslaw 11:29, 31 lip 2017


Dołączył: 21 maj 2017
Posty: 59
Mazan napisał(a)
Martamiroslaw

Możliwa zgnilizna szyjki korzeniowej spowodowana zbyt dużą wilgotnością lub zbyt głębokim sadzeniem.



Pozdrawiam



Dziękuje za odpowiedź.
Co moge teraz zrobic jak uratować roślinę???
____________________
Marta Mały Biały Domek na Zaciszu
magdaw 14:16, 31 lip 2017

Dołączył: 23 sty 2015
Posty: 537
Mazan napisał(a)
Magdaw

Niedobór manganu i potasu - zwijanie liści i zwisanie jak przywiędnięte. Zbyt gęsto posadzone. Potrzeba nawożenia mikroelementami + siarczan potasu.



Pozdrawiam


Czyli nie grzyb? Wspaniale. Pomidory na pewno są za gęsto bo to koktajlowe wysokie i ich sie tak bardzo nie obrywa. To nauka na kolejny rok.
Nie nawożę ich wcale (do dołków przed posadzeniem dostały obornik gołębii) czy moge to powtórzyć żeby było naturalnie czy to nie wystarczy?

Stokrotne dzięki Magda
____________________
Magda zamieszkać w ogrodzie
Mentha 08:41, 02 sie 2017


Dołączył: 15 sie 2016
Posty: 223
Dzień dobry !

Czy mogę się już pożegnać z moją "negiszi" ?Zaczęło się od opadnięcia starych igieł, troszke wcześnie ale nei przejmowałam się. teraz widać, że nawet zdrowe igły opadają i ogólenie brązowieje
Wyglądała kiedyś tak A teraz tak


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies