Po powrocie z wakacji zauważyłem, że moje choinki są w okropnym stanie. Nie potrafię sam zdiagnozować co im dolega. Są to świerki srebrne, przynajmniej tak mi się wydaje, gdyż jestem nowicjuszem. Co ciekawe w w całej miejscowości i okolicach można spotkać takie świerki wyschnięte już do końca. Czy z moimi da się jeszcze coś zrobić? szczególnie zależy mi na tym dużym, który nie jest jeszcze w tak tragicznym stanie.
No i ostatni przypadek to też choinka, której schnie tylko środek, ale niestety na razie z moją wiedzą nie potrafię sam zdiagnozować choroby.