No, u nas bywały już takie zimy dziwolągi. Ciepło, a potem, gdy już się człowiek nastawił, że wiosna tuż tuż, śnieg ponad kolana i niezły mróz w marcu Właśnie robię wybór zdjęć do wizytówki i wątku i ze zdziwieniem przypominam sobie te "anomalie”. Oby nie w tym roku, bo jak nigdy tęsknię już za wiosną i palę niemożliwe ilości drewna w kominku ku radości kotów i zgryzocie mojego J.

I co pan W na to ? potwierdził na pewno... .......ale beż oprzekonania - tylko dla świetego spokoju

Bożenko po prośbie przychodzę od Kasi Jeśli możesz pokaż mi Twojego świerka inversa u mnie( żebym u Ciebie nie przegapiła)

No cóz wszystko dobrze dotąd dokad można się z tego śmiac

sorki, za oszczędna w słowach byłam, już wyjaśniam , padłam bo u mnie podobna sytuacja była, przychodzi M i mi się pyta co na wymioty dobre, ja mu że imbir np. z czarną herbatą, a on że czarna herbata prowokuje wymioty itd...
sprawdź w internecie, wklepałam imbir i rumianek a on swoje że imbir to na pewno nie ... ja na to "to po co do mnie przychodzisz się pytać, jak nie słuchasz tego co mówię i wiesz lepiej?:

Bogdziu już się cieszę na te wszystkie atrakcje , oby tylko czas pozwolił korzystać . Przyszły rok to taki pewnie trochę zwariowany będzie przynajmniej do połowy jak myślę bo moja mała do komunii idzie więc wiadomo jak to jest.
Mój erecta przycinany juź kilkukrotnie był więc coraz szerszy się robi . Myślę że będę musiała mu zmienić miejsce bo trochę szkoda mi go ograniczać .
Co do rodzinki to bez przesady, nie chcę mieć jakiejś wielkiej tajemnicy ale niech to toczy się swoim torem . Sama nie będę ich informować a i tak pewnie za trochę sprawa się wysypie .
Ależ wieje dziś niemiłosiernie . Dobrze ,że nie muszę iść do pracy . Gdybym nie musiała mojej Zosi do szkoły zaprowadzić to pewnie nosa zza drzwi bym nie wystawiła .Pozdrawiam cieplutko

Ktoś w ogóle zna takiego mężczyznę, który nie wie lepiej