Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Pokaż wątki Pokaż posty

Rododendronowy ogród II.

agniecha973 13:38, 29 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ale dziś usiadł na drzewie, normalnie na pniu i wyglądał jak mały balonik
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
agniecha973 13:41, 29 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Aha, rudzika nie widuję od kilku dni. Jeszcze przed tymi dużymi mrozami przestał przylatywać. Mógł gdzieś odlecieć? Jak się pojawi natychmiast zamelduję. A może bywa, a ja nie zauważyłąm, bo ostatnio mniej czasu miałam na spoglądanie przez okno. Imieniny, narty, goście z Warszawy...
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Bogdzia 13:54, 29 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
agniecha973 napisał(a)
Ale dziś usiadł na drzewie, normalnie na pniu i wyglądał jak mały balonik


Te mniejsze dzięcioły sa grubsze od tych najwiekszych. Ja kiedyś oniemiałam jak zobaczyłam ptaszka wielkosci wróbelka pomalowanego jak dzięcioł i właśnie z grubym brzuszkem . Nie wiedziałam nawet ze są też takie maleństwa , a są i nie jest to mały dziecioł dużego gatunku tylko właśnie taki malutki gatunek. Brzuszek też miał grubiutki. Tylko raz udało mi sie to cudo zobaczyc. Pozdrawiam Agnieszko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agniecha973 13:56, 29 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Dziękuję w takim razie, już chciałam ograniczyć racje żywnościowe
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Bogdzia 13:57, 29 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
agniecha973 napisał(a)
Aha, rudzika nie widuję od kilku dni. Jeszcze przed tymi dużymi mrozami przestał przylatywać. Mógł gdzieś odlecieć? Jak się pojawi natychmiast zamelduję. A może bywa, a ja nie zauważyłąm, bo ostatnio mniej czasu miałam na spoglądanie przez okno. Imieniny, narty, goście z Warszawy...


Miałam Cię o niego pytac ale nie spytałam bo ja sie zaraz wszystkim przejmuję. Jest możliwe że go nie widziałaś a jest też możliwe ze poleciał gdzieś gdzie jest cieplej ale i najgorsze jest możliwe.Szkoda by było bardzo, to śliczny ptaszek i budzi w człowieku wiele sympatii.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 13:58, 29 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
agniecha973 napisał(a)
Dziękuję w takim razie, już chciałam ograniczyć racje żywnościowe


Dzięcioł sie nie przeje, jak będzie najedzony poleci szukac robaków .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agniecha973 14:01, 29 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Bogdzia napisał(a)

Aha, rudzika nie widuję od kilku dni. Jeszcze przed tymi dużymi mrozami przestał przylatywać. Mógł gdzieś odlecieć? Jak się pojawi natychmiast zamelduję. A może bywa, a ja nie zauważyłąm, bo ostatnio mniej czasu miałam na spoglądanie przez okno. Imieniny, narty, goście z Warszawy...


Miałam Cię o niego pytac ale nie spytałam bo ja sie zaraz wszystkim przejmuję. Jest możliwe że go nie widziałaś a jest też możliwe ze poleciał gdzieś gdzie jest cieplej ale i najgorsze jest możliwe.Szkoda by było bardzo, to śliczny ptaszek i budzi w człowieku wiele sympatii.


Wystarczy, że poleciał w rejony pobliskiego miasta, tam zawsze kilka stopni cieplej.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Bogdzia 14:13, 29 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
agniecha973 napisał(a)


Aha, rudzika nie widuję od kilku dni. Jeszcze przed tymi dużymi mrozami przestał przylatywać. Mógł gdzieś odlecieć? Jak się pojawi natychmiast zamelduję. A może bywa, a ja nie zauważyłąm, bo ostatnio mniej czasu miałam na spoglądanie przez okno. Imieniny, narty, goście z Warszawy...


Miałam Cię o niego pytac ale nie spytałam bo ja sie zaraz wszystkim przejmuję. Jest możliwe że go nie widziałaś a jest też możliwe ze poleciał gdzieś gdzie jest cieplej ale i najgorsze jest możliwe.Szkoda by było bardzo, to śliczny ptaszek i budzi w człowieku wiele sympatii.


Wystarczy, że poleciał w rejony pobliskiego miasta, tam zawsze kilka stopni cieplej.


Tak to prawda w mieście zaciszniej i te trzy stopnie zawsze wiecej i kryjówek zacisznych też więcej. Oby przeżył bidulek.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Milka 16:15, 29 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Hania kusi malinkami u ciebie, dokładam bitą śmietanę i częstuję się, pozwolisz?
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 16:45, 29 sty 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
U mnie sypie śnieg A że mam go mniej niż u Ciebie ..to niech sypie Lód spadł, trochę Kazek pozrzucał... może nie będzie tak źle z rh
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies