Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród dla roślin o mocnych nerwach

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród dla roślin o mocnych nerwach

ren133 11:45, 27 lip 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Gabisia napisał(a)


Ja miałam Westa ponad 17 lat.
Był kochany, ufny, spokojny, niczego nie psuł, nie gryzł, nie szczekał jak gupi,
jak kot był
Wszyscy go kochali.

Ale gdy mój synek miał pół roczku i nauczył się raczkować zaatakował go
Zęby z szyi małego musiałam wyciągać, 1 cm od tętnicy...
Chyba mały go klepnął w tyłek, a ten, już staruszek (17 lat) capnął go za szyję!
Myslałam, że zejdę. Karetka, szczepionki, strach o dziecko.
Natychmiast oddałam go teściom i tam już został....


Kocham zwierzęta, zwłaszcza psy - ale to doświadczenie nauczyło mnie, że pies, to zwierzę i jednak nie można mu w 100% ufać

Westy to jednak terrier, łowczy, pies do polowań.
Niech nikogo nie zmyli jego słodki wygląd.

Znam kilka bardzo niedobrych Westów.
Ale to wina właścicieli, którzy nie zdominowali go już na samym początku....




A ja już byłam na 90% zdecydowana na tą rasę
Przeraziłam się trochę tą opowieścią. Przez 17 lat był grzeczny aż tu nagle ... hmmm A może był zazdrosny o nowego członka rodziny?
I ciągle sie powtarza chyba najważniejsza sprawa - wychowania.
Moja córka ma już 12 lat ... wydaje mi się, że dojrzała do tego obowiązku opiekowania się i wychowywania psiaka
Dziękuję za pomoc
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Sebek 11:49, 27 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Gabisia napisał(a)


Luki, ja też sobie nie wyobrażałam nie mieć pieska
Ale potem człowiek tak łatwo się przyzwyczaja do wygody...
Tyle obowiązków odpada.

Ja też szukam takiego około 10 kg, żeby móc z nim podróżować i nocować w hotelach
Albo żeby do koszyka rowerowego się mieścił

Placki na trawniku mi nie straszne!


A takie pytanie jeszcze mam:

- czy jak pies zrobi siku na trawnik, a my to miejsce od razu wodą z węża podlejemy,
to ślady też pozostaną?




Trawa będzie bardziej zielona w tym miejscu - i tyle
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
ren133 11:50, 27 lip 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Gabisia napisał(a)


Była pewna, że byłaś. Obżarłam się churros z czekoladą, bo pamiętam jak polecałaś
Czyli pewnie w Madrycie jadłaś....

Musisz tam pilnie pojechać, zwłaszcza dla platanków

Jak pisałam Sebkowi, bilety są po 97 zł.
Z Wrocka!


z fru.pl?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
siakowa 11:53, 27 lip 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Gabisia napisał(a)





A takie pytanie jeszcze mam:

- czy jak pies zrobi siku na trawnik, a my to miejsce od razu wodą z węża podlejemy,
to ślady też pozostaną?



Ja nie łukasz ale mogę się wypowiedzieć bo codziennie się z tym zmagam jeśli zrobisz to od razu duuuużą ilością wody to nic trawnikowi nie będzie.
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Madzenka 23:18, 27 lip 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Gabisia napisał(a)


Była pewna, że byłaś. Obżarłam się churros z czekoladą, bo pamiętam jak polecałaś
Czyli pewnie w Madrycie jadłaś....

Musisz tam pilnie pojechać, zwłaszcza dla platanków

Jak pisałam Sebkowi, bilety są po 97 zł.
Z Wrocka!


W Madrycie dwa razy i niemal w całej Hiszpani za wyjątkiem Barcy wiem że cudna, wiele razy sie czaiłam na tanie loty ale mus mnostwo kasy uzbierać bo uwielbiam hiszpańskie sklepy

O piesi nie dumaj, piesię kupuj dla Genrała
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Luki 23:30, 27 lip 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Trawa w tym miejscu będzie bujnie zielona bo zmniejszymy stężenie azotu dolewając wodę, więc z tym problemu nie będzie
Z dwojga złego wolę placki w trawniku, niż dziurawe bukszpany, a z tym musiałem rok walczyć, ale oduczyłem pieska.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
jazzy 23:34, 27 lip 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Ależ miałaś cudowny wyjazd! Wielkie zazdro! Barcelona - moje marzenie!
Buziaki
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
noemi 12:45, 30 lip 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Wakacje super ... macham przy sobocie , wszystko posadziłaś ?
____________________
ogród magdalenka
_Martini_ 14:53, 30 lip 2016


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Gabisiu, Twój ogród obserwuję od samego początku kiedy tylko odkryłam O., czyli jakieś 3 lata. Bardzo mi się u Ciebie podoba.

Ale dzisiaj chciałam napisać o piesku. Jeśli ma być mały, mieć włos a nie sierść, grzeczny, przytulasek ale też nie leniuch, to z czystym sumieniem polecam maltanczyka. Sama mam dwie sztuki to wspaniała rasa, idealnie wpisuje się w Twoje wymagania. Maltany mamy od 11 lat, kiedyś mieliśmy też hodowlę, maluchy były przeslodkie, z wielkim sentymentem wracam do tych chwil.

Obojetnie na jaka rasę sie zdecydujesz, warto, zeby piesek był z rodowodem. Widzę dziś sporo maltanczykow, ktore tylko przypominają tę rasę (wieksze, dluga kufa, pierzaste wlosy...)

Trzymam kciuki za dobry wybór i bede podglądaćWaszego nowego mieszkańca.

Pozdrawiam!
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
beata_m 14:09, 03 sie 2016


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
wzdychałam Gabrysiu już do Twojego ogródeczka, pdoziwiam za odwagę do zmian, raz dwa trzy przekopałaś to tu to tam grunotwnie i wyszedł Ci fantastyczny ogród no i wzdycham do zdjęć z wakacji też, jakżeby inaczej
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies