No to mnie pocieszyłaś Muszę więc czekać czy wyjdą jakieś chociaż w ogrodzie... wysiałem je późną jesienią i jak na razie cisza. Ale chociaż jak tak patrzę na te Wasze zdjęcia werben i na moje, to w sumie one są takie same jedynie kolor trochę inny ale one zmieniły na taki zaraz po pikowaniu.

Sławko zostaw to coś Przecież ja nie mam 100% pewności, że to nie jest werbena A może jednak?

Wg mnie jest, ale jest jeszcze jeden sposób, żeby sprawdzić, uciąć kawałek listka i powąchać, listki werbeny pachną korzennie/ jak dla mnie/

A moja werbena nie wzeszła w ogóle, albo wyrwałam malutkie siewki przy plewieniu Ale nawet tam, gdzie była posadzona macierzysta roślina (3 szt.) nie ma ani listka... Możliwe, że zgniła?

U mnie już drugi rok w zimie wymarza.

A moja przezimowała. Pierwszy raz została wysiana, ale się nie rozsiała bo bardzo późno kwitła.

Dla porównania moja od Danusi w podobnym stadium rozwoju

Czyli wydaje mnie się, że jednak mam werbenki Ale żeby wykiełkowały już po 3 dniach? To chyba cud

To moje werbenki po prawie dwóch tygodniach od ostatniej "dokumentacji" Muszą to być werbeny, bo co by to innego było? Żadnego chwastu mi to nie przypomina.

Werbeny. jak najbardziej