asc napisał(a)

Zapowiadają u nas od poniedziałku + 35 stopni... czyli ze skrajności w skrajność

Poszwendałam się u Was

A teraz popołudniowa zmiana

U nas też zapowiadają +35... ale w cieniu. Przyjdzie kupić pienisty nektar i polegiwać w tym cieniu

Aniu,
pięknie masz w ogrodzie ! uwielbiam tu zaglądać, choć czasu ciągle brak....
nie chce się wierzyć, że on , ten ogród, taki młody !!!

ze ślimakami też walczę - muszę po kryjomu, bo mój synio je zbiera i niańczy (te ze skorupkami) i ryczy jak zobaczy, że wywalam za ogrodzenie.....nie kuma, że one nie są fajne

katalpa ogromna, ja mam szczepioną, ale już się zastanawiam czy się zmieści tam gdzie rośnie.....

pozdrawiam cieplutko!

Dawid.. w biurze mam klimę i chłodno ... nie odejdę od pracy Hi, hi, hi.... ale ciągnie wilka do lasu...

Anula - ze skorupkami ślimaki zostawiam w ogrodzie też mi ich szkoda... a winniczki już wszystkie do Francji wywieźli.. u mnie są bezpieczne.. , ona nawet jak coś zjedzą to nie robią takiego spustoszenia.. i nie chowają się w ziemi.. oj tych nagoskorupwych by nie niańczył.. są obrzydliwe ..brrr Niestety jak posypałam to i skorupki są zagrożone .... ale wyjścia nie miałam.... albo ślimaki, albo ogród...

Nadrobiłam zaległości.

Moje ślimaki obżerają się zżółknietymi liśćmi tulipanów. Odsunęłam je dzisiaj od obżarstwa, bo większość liści poszła do kompostownika....
35 stopni... Lekka przesada.....

Bożenka - dziś spokojnie... bo nie robiłam fotek... pilnuję się, by już nie męczyć wzroku gości

Marzenka - masz bardzo kulturalne ślimory.. moje wolą świeższą zieleninę.. i tulipanów starych nie jadają.. i nie wrzucaj ślimaków do kompostownika, bo potem sie ich nigdy nie pozbędziesz.. kompostownik to raj dla ślimaków..

Nie napisze ze nadrobilam...ale ogladam i podgladam Pozdrawiam cieplutko

Bywam, czytam, oglądam i serdecznie pozdrawiam.

byłam tu.......

Aniu, byłam, oczy pocieszyłam Miło się ogląda znajome kąciki
Masz wielkie bujności w ogrodzie.