Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 11:20, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Nikita napisał(a)


dawno Muminka nie było...proszę się poprawić, bom stęskniona bardzo!!!


Też stęskniona, ale zimno, wiec nie robią wycieczek wyjazdowych, a ja też z różnych powodów nie jeżdżę do niego .. ale w weekend się spotkamy

I widoczek... z bonzajem dla ubogich co nie pasuje tu.. i szkoda go sie pozbyć..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:26, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Urszulla napisał(a)
Ty masz jakąś okolicę gradową? Pamiętam z zeszłego roku gradobicie jakie pokazywałaś. To przy tamtym to drobnostka.


Szkód nie narobiło
A eMuś patrzę, że postanowił klona poprowadzić wyżej.. chyba sie wściekł... ładny jest taki niski i kopulasty.. Na patyku jedną gałąź podniósł do góry...


ewa004 napisał(a)
Aniu gradu serdecznie współczuje,dziad jeden nie miał gdzie spaść !
U mnie wietrzysko tylko straszne było wczoraj i część tulipków leży ,muszę im laseczki do wsparcia powbijać


U mnie od nadmiaru deszczu i nadmiaru psich łapek.. większość narcyzów leży Wyłamuję i wrzucam do miski z wodą psa

Białą serduszka sie zbiera powoli..


Bogdzia napisał(a)
Jestem na bieżąco pozdrawiam. Zobacz pw.


Widziałam i oj tam oj tam...

Sklanice mnie nie lubią.. jakieś ostatni przetrwały...


agata19762 napisał(a)
Aniu u nas popadało spokojnie, była piękna tęcza

ale na około było czarne niebo ......


Tęczy nie było, ale deszcz owszem i to w dużej ilości..

I kfiotki....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
beta 11:29, 11 kwi 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
zaglądam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Mala_Mi 11:32, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
GorAna napisał(a)
Aniu, gradu nie zazdroszczę....mnie wczoraj ominął...padało w Bydgoszczy, a u mnie na wsi tylko zimna ulewa.......dobrze, że kwiatków nie stratował
Pozdrawiam


Oj u Ciebie też dano nie byłam..... ciekawe jak droga krzyżowa i tulipany .. bo u Ciebie jest całą rzeka
I jeszcze raz Kiku... pochmurno tak, że aż nic ni e widać na foto.


Gabisia napisał(a)
Aniu - ale piękna ta Twoja Kiku, no chyba Miss Ogrodowiska
O ile pamiętam, to jeszcze chyba Enya ma taką okazałą.
Mój Ś.P. terier też wyłaził tam gdzie najgoręcej i gdzie kafle tarasowe aż parzyły w stopy.
I tak się grzał i dyszał, a cienia unikał do późnej starości

Pozdrawiam pracusiu


Mój unika słoneczka jak ognia... moja Kiku chyba większa.. czyli starsza niz Anity.. ale obydwie piękne Szkoda, że tak krótko kwitną I takie mało odporne na przymrozki..

I takie ujęcie Kiku To jej czas.. zasługuje na fotki..


bociek napisał(a)
Anek, moj ostrokrzew:


Teraz jest jeszcze bardziej gesty, zrobie foteczke dla porownania. Naprawde dobrze mu zrobilo to ciecie


U mnie chyba skończyło by się rozwodem Mój nie lubi ciętych krzewów i drzew

Oj fotki sie kończą Jeszcze raz Białobok...... do eksmisji... z tej storny jeszcze jakos wygląda.. ale tylko z tej strony

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:43, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Krys, Magda 70, Tess, Kitek, Marzenka, Mirka


paniprzyroda napisał(a)
Gradu nie zazdroszczę, u nas popadało tylko raz i mogłoby jeszcze. Ostrokrzew u siebie tnę w kulę, bo tak pasowało, ale namawiają mnie na jego przesadzenie do nowego. Krzew ma ok. 12-14 lat i zastanawiam się, czy ryzykować przenosiny nawet po odpowiednim przygotowaniu.
Nie lubię sprzątać jego opadłych liści, bo kłują gorzej niż róże. Ale dobra żal zostawić Wieczne dylematy ogrodnika.


Z tego powodu ja swoje też boję sie przenosić .... bo nie wiem jak to zniosą.. a nigdzie nie znalazłam informacji o tym.
Widok ogólny


irena_milek napisał(a)
Okropne z tym gradem, u ciebie on dość czesto, chyba zawirowania temperatur...
Miska na fiołkach widzialam, on szczwany, wie ze mimo to odrosną
Rewelacyjnie wyszedł ci stożek, a gęstym sadzeniem się nie zamartwiaj, nie dajesz szansy chwastom... naprawde ogrod jext cudny, ale i tak zmiany ciagke robimy
Czekam na wieści, jak po gradzie wszystko się ma?


Fiołki rosna wszędzie.... bardziej to jak chwast traktuję, niż ozdobę

A stożek nie mój tylko Bociusia .. pokazała mi jak przycięła swojego

Grad nic nie narozrabiał, a bordowe żurawki u mnie rosną w pełnym słońcu i w nosie to mają..

Juzia_G napisał(a)
Aniu a ta wisienka jest szczepiona???


Kulkowo i tulipanowo.. i płotowo też


Kupuj szczepienie jak najwyżej, bo wiśnia ma długie pędy... i potem szkoda je przycinać.. moje pędy są na 3 metry..

Tusiala napisał(a)
Jeju Aniu dziękuję mimo nadmiaru zajęć i roboty o wszystkim pamiętasz
A ja lubię Twój brak umiaru we wrzucaniu fotek na forum


Taaaa tylko potem jest płacz, że nie wyrabia nikt u mnie ... łącznie ze mną

GabiK napisał(a)
Aniu, u nas też wczoraj grad padał, na szczęście drobniutki.

Z tym bałaganem to jest tak - im bardziej sprzątasz i masz harmonię w jednym miejscu, tym bardziej rzuca się w oczy bałagan w drugim.


Dokładnie tak to u mnie wygląda, bo przesadzenie jednej rośliny to przekopanie 10 innych

I miałam listonosza.. przyniósł mi paczuszkę od Ani Tre ... a tam same dobro.... floksiki różniaste

Lecę je posadzić

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:46, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
beta napisał(a)
zaglądam


Zaglądaj, ale fotki sie skończyły...

Rabata jesienne eMusia.. z uratowanych roślinek z rewolucji na rabacie frotowej..


I koniec ..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Enya73 11:54, 11 kwi 2014


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Niezła dostawa Najbardziej mi się podoba paczuszka z napisem NIE PAMIĘTAM Buziaki Anno
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 11:57, 11 kwi 2014


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Wypaśny masz ten ogród Rozłożę się u Ciebie na pięknym trawniczku i będę wzdychać do Twoich roślinek Moje ulubione klimaty

Buziaki
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
GabiK 12:53, 11 kwi 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Aniu, a na cycki przy domu to się M. zgodził. Niekonsekwentny z tym cięciem.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Mala_Mi 13:05, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Enya73 napisał(a)
Niezła dostawa Najbardziej mi się podoba paczuszka z napisem NIE PAMIĘTAM Buziaki Anno

Ja też tak często wysyłam W naszych ogrodach gdzie dużo i różnorodnie trudno sobie przypomnieć co to jest Sukces jak ustalimy wogle co to jest Dla mnie nie ma wielkiego znaczenia jaki kolor.. każdy fajny Floksów żółtych nie ma, wiec wpadki kolorystycznej nie będzie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies