Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

hanka_andrus 20:57, 18 gru 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
U Zbyszka napisałam odnośnie bezpieczeństwa choinkowego.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Dzidka 21:09, 18 gru 2014


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Mala_Mi napisał(a)


Lipiec - Kolejne lilie, liliowce




Zachwycam się liliami rosnącymi w trawach.
____________________
Dzidka - To właśnie tu
ka1sia 21:23, 18 gru 2014


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
Anek, a u Ciebie lato w pełni więc ogrzać się przyszłam
buziaki zostawiam dla całej Waszej wspaniałej Rodzinki
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
Anita1978 07:51, 19 gru 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Ani nie ma....pichci w kuchni chyba....
____________________
ogródek Anity
Mala_Mi 08:55, 19 gru 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Dziękuję gościom za wizytę..... w ramach odmachiwania i odpozdrawiania napiszę jedną głupotę z życia wziętą......
Wczoraj wpadłam na pomysł, że ugotuję galaretę. Przecedziłam wywar, wybrałam trochę mięsa (na szczęście), ale stwierdziłam, że gorące... niech trochę ostygnie. Wystawiłam garnek za drzwi tarasowe, a sama na telefon i czytam jak dziewczyny w Kielcach wiankowały. Tak ślepiłam w ten telefon, że nie zauważyłam jak mąż wypuścił psa na zewnątrz.....
Ze stołu pies niczego nie ruszy, ale z podłogi to jego..... niby chory i apetytu nie ma.. ale garnek opędzlował bez problemu. Nawet na kostkach ząbki nie bolały. Ot galareta czyni cuda w psiej zdrowotności...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
yolka 08:58, 19 gru 2014


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
Mala_Mi napisał(a)
Dziękuję gościom za wizytę..... w ramach odmachiwania i odpozdrawiania napiszę jedną głupotę z życia wziętą......
Wczoraj wpadłam na pomysł, że ugotuję galaretę. Przecedziłam wywar, wybrałam trochę mięsa (na szczęście), ale stwierdziłam, że gorące... niech trochę ostygnie. Wystawiłam garnek za drzwi tarasowe, a sama na telefon i czytam jak dziewczyny w Kielcach wiankowały. Tak ślepiłam w ten telefon, że nie zauważyłam jak mąż wypuścił psa na zewnątrz.....
Ze stołu pies niczego nie ruszy, ale z podłogi to jego..... niby chory i apetytu nie ma.. ale garnek opędzlował bez problemu. Nawet na kostkach ząbki nie bolały. Ot galareta czyni cuda w psiej zdrowotności...

No i dobrze, niech się najadł
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Pszczelarnia 10:13, 19 gru 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
I nie tylko w psiej zdrowotności, ja też lubię, taką z jajeczkiem i pietruszką.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
hanka_andrus 12:54, 19 gru 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Fajnie się czyta,i widzę jego skruszoną minę. A co,też mu się menu świąteczne należy, a nie tylko pastylki.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
ana_art 12:56, 19 gru 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Hahaha dobre znaczy się poświętował
Smaka mi narobilas na nóżki
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Anita1978 13:23, 19 gru 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Ja tak kiedyś zostałam pozbawiona przez psinę kremu do karpatki
____________________
ogródek Anity
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies