Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

JulkAd 22:57, 10 maj 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
asc napisał(a)
Jak obiecałam to dam Julka wyślę, ale w tym tygodniu nie miałam szans .... na samochód.. a na pocztę mam ponad 3 km... Jedno auto zaliczyło zgon.... a drugie w robocie
Zapisałam sobie wszytko co komu ... i jak tylko dorwę się do auta to wyśle... gorzej bo truskawki mam wysłać ,a już kwitną i owocują Trawa jeszcze się da włożyć do pudełka Dostaniesz podchowaną .... a już ładnie ruszyła U mnie glina, wiec jak wykopię to ta bryła będzie się trzymać solidnie... Nie uschnie w transporcie.... a tak obłożę by nie przewalała sie w pudełku Trochę się przez internet kupowało

Myk spać..


Nie będę Cię gonić, nie mam takiego zamiaru....wiesz, ze już mam wyrzuty sumienia, że Ci kopać każę...a właśnie, muszę wysłać Kasi rogownicę, najlepiej bez doniczek, w których teraz jest...myślisz, ze jak zostawię ociupinkę wilgotnej ziemi i obłożę woreczkiem foliowym to wystarczy?
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
barbara_kraj... 22:58, 10 maj 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
No tak, istne szaleństwo gdy ma się tyle roślin i każdej szkoda. Znam to z autopsji. Też dziś biegałam i głowiłam się, co i gdzie?
Ty wsiowy likwidujesz a ja swojego umacniam Dziś zdobyłam się jedynie na wywalenie nadmiaru sasanek. I tak za dużo zostało
Pomyślę o tym jutro! Już gdzieś to słyszałam... w pewnym filmie bodajże
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
alinak 23:01, 10 maj 2013


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Anka to opis bitwy czy pracy w ogródku ...bo jakoś różnicy nie widać . też tak miałam , ale w efekcie 5 robót zaczętych i nic nie dokończone a w dodatku wszystkie narzędzia pogubione lub z chwastami na kompoście . powiedziałam sobie dość . od 3-4 lat do ogrodu wychodzę z kartką i planem na dziś . jadę po kolei punkt po punkcie i nie ma szans na to żeby nie trzymać dyscypliny .i koniec z bieganiem - totalny luz . przecież nikt mnie tam nie wysyła za karę .dobra rada dla ciebie żebyś nie padła przy tym ogrodzie . buziaczki ...

acha katalpa u mnie obcięta na twoją nutę . no tak mnie urzekł ten kształt że mam .
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Madzenka 23:54, 10 maj 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Z prawej falnki na lewą... Och Anka skąd Ty czerpiesz siły Ale będzie pięknie!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Kasiek 00:01, 11 maj 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Aniu,spocznij,do lozeczka marsz Podziwiam Cie dziewczyno,moze zdradzisz gdzie akumulatory ladujesz
____________________
Bawarka
bociek 10:09, 11 maj 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Melduje sie Generale Jestes niezmordowana Kobieto Balaganu nie unikniesz, za to potem poiers do orderu
Anek, ten ropuch to ma u Ciebie klawe zycie Jaszcurek zazdraszczam - nie posiadam, a przydalaby sie bron biologiczna na komary Ptaszek sliczny i jaki oswojony

Buziam
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Mala_Mi 10:55, 11 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Sebek napisał(a)
Z tym ogrodem to jakoś znam Zaplanujesz przesadzić jedno, a w efekcie pół ogrodu rozwalone Z daliami jestem sprytny, bo mam dla nich specjalną rabatę pod garażem Tylko kłącza się mi pomieszały i będzie zgrzyt.,....no ale trudno


Juz mam pomysł gdzie posadzić....tylko jak zwykle prawa flanka na lewą flankę... bulwy zasuszone wiec się moczą, a do miasta na większe zakupy zmykam..... bo rodzina z psem włącznie skarży się na braki w zaopatrzeniu

W oczku wypatrzyłam dziś żabę... moja żabę... taką malutką...ale moja

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 10:58, 11 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
JulkAd napisał(a)


Nie będę Cię gonić, nie mam takiego zamiaru....wiesz, ze już mam wyrzuty sumienia, że Ci kopać każę...a właśnie, muszę wysłać Kasi rogownicę, najlepiej bez doniczek, w których teraz jest...myślisz, ze jak zostawię ociupinkę wilgotnej ziemi i obłożę woreczkiem foliowym to wystarczy?


Szansa jest..... tylko priorytet i najlepiej wysyłać jak nie będzie takich wysokich temperatur... poczekaj ma się ochłodzić..

W ogrodzie pachnie bzami (lilakami powinnam napisać jak rasowy ogrodnik), chociaż to jeszcze malutkie drzewka..







Azalia pontyjska po przesadzeniu odżyłą i będzie nawet miała trochę kwiatów .. też pachną pięknie

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kondzio 11:03, 11 maj 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Aniu macham i miłego dnia życzę buziam
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 11:05, 11 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
barbara_krajewska napisał(a)
No tak, istne szaleństwo gdy ma się tyle roślin i każdej szkoda. Znam to z autopsji. Też dziś biegałam i głowiłam się, co i gdzie?
Ty wsiowy likwidujesz a ja swojego umacniam Dziś zdobyłam się jedynie na wywalenie nadmiaru sasanek. I tak za dużo zostało
Pomyślę o tym jutro! Już gdzieś to słyszałam... w pewnym filmie bodajże


Basiu ja wsiowego nie likwiduję.. nigdy w życiu.... taki zbiór wszystkiego.... ja tylko 7 metrów musiałam wykopać by postawić szklarnię... w tym połowę zajmowały róże i szałwia która już przesadzona... 3 metry kwadratowe zajmowały tojeści ta żółta co ją wyrzuciłam i orszelinowata... którą zostawiłam (a przynajmniej tyle zostawiłam co udało się wyplątać z tej żółtej, bo rosły razem... . ale z sadzonek mam na tymczasówce ponad metr kwadratowy sadzonka przy sadzonce.. jak się rozsadzi to będzie 2 razy tyle Reszta to byliny które wykopałam (co fajniejsze) i co się udało.. a reszta to kilka krzewów pięciornika... myślę co z nim zrobić...

Proszę jak prezentują się róże i szałwia w nowym nasadzeniu.... o kancik machnęłam nawet... w przyszłym roku odsunę trochę szałwię od róż.. ale na razie niech się pocisną... róże o wysokości 1,5m w większości się przyjęły po przesadzeniu Gorsze gałęzie wycięłam.. ale ona się szybko odbuduje.

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies